Temat: Już nie chcę być pączusiem a Wy?????ZAPRASZAM.

> noo ja też.. płakac mi się chce, jak po tyg diety
> i ćwiczeń ważę tylko 0,5 kg mniej, albo wcale nie
> ma spadku ;/

muszę kupić nową wagę, bo ta jest niedokładna..
poćwiczyłam już, kolacja lekka zjedzona teraz tylko 60 min na rowerze mi zostało :)

ainos więc powodzenia z rowerkiem, ja mam już za sobą. ; D

dziewczyny jutro się waże prosze 3majcie kciuki to dla mnie takie ważne !

dzisiaj zjadłam 1600 kcal i czuje że troche zawiodłam sama siebie :(

Witajcie Dziewczyny. Jak Wam idzie?
Ostatnie dwa dni to totalna porażka. Wpieprzam jak głupia niestworzone ilości jedzenia i mogłabym spać cały dzień, bo źle się czuję. Na ćwiczenia nie mam siły, a na wagę 'boję się' nawet spojrzeć. A to wszytko przez... okres. Dodatkowo wydaje mi się, że wcześniej jadłam zdecydowanie za mało, bo po podliczeniu wyszło mi, że zwykle poniżej 1000kcal. Mam nadzieję, że jutro wszystko wróci do normy.

ja też jakieś takie dwa dni gorsze miałam, w pon frytki zjadłam i 2 kawałki ciasta ;/ a wczoraj zapiekankę z ziemniakami i kiełbasą i serem :( ale dziś już się ogarnęłam i wracam na właściwy tor ;]
idę obiad naszykować a potem poćwiczyć ;)

u mnie tez nie najlepiej. nie wchodze nawet na wage. zadko chodze do wc rano.. bo sie spiesze do pracy na 6 a pozno wstaje.. nie lubie rannej zmiany.. wracam to cwiaz mam na cos ochote do zjedzenia...

spadek 0,8 kg !

Dzien 3

Sn;platkix2, mleko(280)

2n;jabłko(50)

o;bigos,keczup,frytki z piekarnika (650)

 

Nie moge doczekac sie wazenia w sobote. Ide robic referat z fizyki .

gratuluje:*

jesz cos  jeszcze/??