27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
24 kwietnia 2010, 21:35
a ja filmik z męzulkiem obejrzałam.... juz musi sie klaśc do łóżka, bo jutro wyjatkowo idzie do pracy na 4 godziny....... cisza nastała 3 godziny temu w naszym domu....... dzieci z rodzicielami odjechały.......
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
24 kwietnia 2010, 22:08
ja sama dzis tez jestem ..moj poszedl na spotkanie ..ja wolalam zostac w domu
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
25 kwietnia 2010, 10:41
mój małżonek juz z pracy wraca.... uwinęli sie szybko... pojechał na 7:00.......
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
25 kwietnia 2010, 10:42
no to bedziecie mile czas dla siebie
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
25 kwietnia 2010, 10:44
tak sobie mysle o tych kulkach wczorajszych, co sie nie chciały uformować..... na mokro robiłam... mysle, że to mieso było takie... kupuje ostatnio w Tesco, takie z ekologicznej fermy drobiu.. jest wspaniałe, drogie, ale przepyszne.... jak pokroje w paseczki i wrzucę na teflon, to pięknie się przypieka, ale jest miękkie.... może dlatego, że takie świeze.....
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
25 kwietnia 2010, 10:46
> no to bedziecie mile czas dla siebie
no... chyba drzwi nikomu nie otworze........... no chyba że starsza córa przyjedzie, klucze ma to sama wejdzie, a syn u siebie w swojej norze siedzi i nie wychodzi......
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
25 kwietnia 2010, 10:50
nie one sie tak ciezko formuluja ....ja je szybko krece i na wode rzucam ..jak robie takie malutkie ...to na talez mokry klade i potem delikatnie i na wode rzucam
