- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
8 października 2011, 22:09
Kochani, jak wiecie bal maturalny to wspaniała i jedna taka w życiu noc. Wszyscy chcemy wyglądać pięknie, mamy wymarzoną sukienkę, chcemy założyć buty na wysokim obcasie, ale ... Nie wszyscy możemy sobie na to pozwolić. Jak wiecie samemu trudno jest się odchudzać. Więc rozpocznijmy odchudzanie razem. Będziemy się wspierać i do stycznia gwarantuje, że wciśniemy się w cudowną sukienkę. Czy ktoś na to idzie ?
Edytowany przez undefeated 4 lutego 2012, 21:00
14 grudnia 2011, 22:23
soplica orzechowa z mleczkiem zagęszczonym! istne monte :D Uwielbiam to a teraz nawet napić się nie mogę... Ale coś za coś.
Jeśli chodzi o partnera na studniówkę to mój chłopak też tańczy średnio, a ja szaleć na parkiecie uwielbiam. Kilka lat nawet trenowałam taniec więc nie mogę powiedzieć żebym była kaleką. Na szczęście zgodził się ćwiczyć przed studniówką także może nie będzie tak źle ;)
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
14 grudnia 2011, 22:29
ja nie wiem jak tanczy moj partner. chyba spoko XD to moj kumpel, zna moja klase, wiec nie bede musiala cala noc siedziec z nim.
14 grudnia 2011, 22:29
tej soplicy jeszcze nie piłam :D jeszcze.... ]:-> :D
14 grudnia 2011, 22:33
a właśnie, jak z alkoholem u was? zamierzacie w święta pić?
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
14 grudnia 2011, 22:52
my pewnie w wigilie klasowa cos walniemy, nawet i w klasie XD
a w swieta u mnie w domu raczej sie nie pije, wiec nie sadze. :) chyba ze mnie czyms poczestuja, to czemu nie.
jutro wolne sobie robie. :)
14 grudnia 2011, 22:55
u mnie zazwyczaj w drugi dzień świąt jakieś wina i drinki występują, dlatego będzie ciężko wytrzymać. Ale skoro daję radę w klubach siedzieć przy wodzie kiedy wszyscy na złość mi zamawiają piwo to i w święta może dam radę :D
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
14 grudnia 2011, 22:56
ja przestalam pic piwo. :)
14 grudnia 2011, 22:59
ja dzięki diecie też, ale nie powiem że mnie nie ciągnie czasami.
15 grudnia 2011, 13:51
Potrzebuję jakiegoś pocieszenia, jestem dziś tak zdołowana wszystkim że mam ochotę leżeć i płakać cały dzień... Oczywiście z tego powodu na jedzenie się nie rzucę bo to najgłupsze co mogłabym zrobić. Wszystko mnie dobija, wszystko! nie znoszę takich dni