Temat: Szczuplejsze do matury ( Studniówkowy szał!)

Kochani, jak wiecie bal maturalny to wspaniała i jedna taka w życiu noc.  Wszyscy chcemy wyglądać pięknie, mamy  wymarzoną sukienkę, chcemy założyć buty na wysokim obcasie, ale ... Nie wszyscy możemy sobie na to pozwolić. Jak wiecie samemu trudno jest się odchudzać. Więc rozpocznijmy odchudzanie razem. Będziemy się wspierać i do stycznia gwarantuje, że wciśniemy się w cudowną sukienkę. Czy ktoś na to idzie ?
Pasek wagi
no to gratuluje  :) ja na ogół też już potrafię sobie odmawiać słodyczy :) dziś robiłam  dla brata ciotecznego kanapki z czekoladą i nawet nie oblizałam łyżki co jest sukcesem   :D
Pasek wagi
a ja się nie trzymam, zjadam te całe sałatki majonezowe, ciastka, orzeszki w panierce, miskami czipsy ;/
pozdro, ale chyba muszę poszukać forum z walką z kompulsami a nie odchudzaniem heeeh..
Ja w weekend sobie trochę odpuściłam. Była u mnie siostrzenica i było objadanie chipsami i ciastkami. Dzisiaj już bardziej dietetycznie.
Co do studniówki to jeszcze nie jest przesądzone bo facet którego zaprosiłam nie ma jeszcze biletu powrotnego do domu wiec może mu się uda o te 4 dni przedłużyć urlop.
Pasek wagi
hmm ... zjadłam płat śledziowy o 20 z kromką ciemnego chleba. Nie wiem czy to coś zaszkodzi, mam trochę wyrzuty sumienia
Pasek wagi
jestescie moimi swiadkami: bede mowic sobie NIE. oczywiscie, to nie katorga, ale tez nie obżeranie sie. bo ostatnio ciagle mowie sobie: przeciez nie musze... ALE MOGE! no.
rano bylo 94... masakra, masakra, masakra... ale walcze dalej, nie poddaje sie. Dzis ladny jadlospis, chociaz pod wieczor jakies wzdecia mnie wziely :O moze do wtorku zejdzie, to sie zwaze :)

undefeated, gratuluje tobie tez! ja mialam czas, wakacje i troche przed, ze bez slodyczy normalnie zylam. a teraz nie wiem co sie stalo, postanowilam sobie nie odmawiac, to az na za duzo sobie pozwalam... musze znalezc taki kompromis.

niekochana, trzymam kciuki :)
OhWow  dasz radę, zobaczysz będziesz wyglądała do studniówki tak jak będziesz chciała, pomoc masz w nas :)

Dziewczyny, mam pomysł. Wrzucajmy swoje zdjęcia tutaj, musimy wiedzieć jak wyglądamy. To nam może pomóc :)
Pasek wagi
wybaczcie, ja nie chce sie ujawniac :D moja znajoma ma konto, niby nie korzysta od dawna, ale jednak.

dzieki za wiare, ja tez w was wierze! :)

a moje menu na dzis:
śniadanie: jajecznica z jednego jajka, 2 bialek, pieczarek i cebulki, do tego ciemna bulka z tesco (80g) - polowa posmarowana maslem orzechowym, druga polowa serkiem almette, do tego pół banana i jabłko
drugie śniadanie: pół banana, serek homogenizowany naturalny z kakao, plaster ananasa
obiad: makaron chiński, pół serka camembert, 2 plasterki szynki, pieczarki, 2 plasterki pomidora - podsmazone, dooooobre! do tego głodna byłam jeszcze, to jabłko chyba (nie pamiętam już XD) i wafel ryżowy, trochę masła orzechowego
podwieczorek: bawarka słodzona połową łyżeczki miodu :)
kolacja: 2 jabłka starte z marchewką, serek wiejski i wafel ryżowy posmarowany serkiem almette

trochę się uzbierało, ale mi się podoba :)
właśnie wróciłam z sesji zdjęciowej i obżeram się czipsami :( i piłąm colę.

a może zaprośmy się na fejsbuku ?

Dziewczyny, ja w Was wierzę : ) a pojedyncze grzeszki nie przeszkodzą nam w osiągnięciu celu!
Djabeuu, wdziałam Twoje zdjęcia na stronie agencji. świetne są : )
Dodałabyś mnie do znajomych ; > ?
wszystkie damy radę  ;)  zobaczycie ! dziewczyny mnie do jutra wieczora nie będzie z wami ; ) dietetycznego święta zmarłych  :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.