Temat: Przyszłe Panny Młode szczupłe i piękne na własnym ślubie :)

Juz po raz kolejny wczoraj przymierzałam sukienki- tym razem salon Agnes na ul.Hetmańskiej naprzeciwko Green Point w Poznaniu, to ten salon, który był kiedyś w czerwonym wolnostojącym budynku na skrzyżowaniu Głogowskiej i Hetmańskiej obok słynnej budki z kurczakami z rożna : ) Salon piękny,duża przestrzeń, sukienki wiszą luźno i można każdą ze spokojem obejrzeć, nie są pościskane- naprawdę fajnie. Niestety modele które wybrałam są z kolekcji 2012 więc udalo mi się przymierzyć tylko 2 i jedną z tegorocznej. Ta tegoroczna to w zasadzie taka większa litera A nr 10341 z kolekcji secret - ładna ale to wszystko co mogę powiedzieć na jej temat. Jedna z tych z nowej kolekcji to www.suknieagnes.pl/images/photoalbum/10750_logo.jpg naprawdę bardzo ładna, spódnica z kilku warstw miękkiego tiulu, gorset też ładny ale bardzo krótki i cała sukienka tworzy wrażenie nóg do nieba i krótkiego tułowia więc niestety odpada. Ostatnia była w zasadzie najlepsza ale niestety nie ma jej w nowym katalogu- gorset zakończony w literę V z przodu i z tyłu tak samo, delikatnie ozdobiony koronką i kamyczkami,dekolt w łódeczkę ale może tez byc serduszko. Podsumowując - modele ładne ale szału nie robią- no może oprócz tej ostatniej, cenowo korzystnie- przynajmniej te modele które mierzyłam były trochę poniżej 3000 tys. z halką.Natomiast pani która mnie obsługiwała była miła ale bardzo na dystans, zero praktycznych rad, jak dla mnie pracuje w złym miejscu albo miała zły dzień-nie pójdę tam więcej choćby ze względu na jej zachowanie- uważam, że akurat w takim miejscu powinny pracować osoby które uwielbiają to co robią bo muszą znosić kaprysy panien młodych non stop.

Zwróćcie uwagę na model 10741z kolekcji platinium- co wam to przypomina? Kate Middleton jak nic, tylko w ubogiej wersji.