- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
8 lutego 2008, 08:41
Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
19 lutego 2009, 12:58
Za to na sobotę robie ściagi bo nie zdąże sie nauczyć, jutro na 12h a w sobote 2 egzaminy :(
Ja nigdy nie ściagałam, matko nie wiem czy potrafię
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
19 lutego 2009, 13:01
hej
no tak..czytam
Sekcja oj ty niedobra, diete wymyśliła pączki - sex..
a gdzie sex,,,,ja spaliłam wczorajsze hahah
Szaya a weź tego swojego i mu walnij czy co..
ma prywatne sprawy..brrr,,
my dziś na bilansie bylismy Gabi darł sie jak opętany, uciekał, nie dał się wogóle zbadać,,,dobrze że D...był bo bym nie dała rady.....
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
19 lutego 2009, 13:02
Ew....dobrze że zdany to jedno masz z głowy....
ja na razie 1 pączek..dziś...
19 lutego 2009, 13:05
no wlasnie.... i ja dlatego chcialam zeby był Ł ze mna. bo male dziecko w zime u lekarza to naprawde szału mozna dostac jak sie zaczyna wierzgac, jeszce ten kombinezon rozbieranie ubieranie itp itd...... no ale cóż... ma "prywatne sprawy"
powiedzcie mi co z tym klopsami i makaronem? przeżyją do jutra?
Ewe gratulacje zdania egzaminu
no i powodzenia ze sciagami ja nie umialam nigdy sciagac, czerwona sie zaraz robie, nie umiem kłamac :-) z reguly jak robilam sciagi to sie z nich uczylam hhe i nie mialam juz potrzeby wyciagac ich
Żurek 100g
124 kcal
2.2g biała
3.1 tłuszczu
23.5 węgli !!
a ja na ten buliona mam chęc.... :-)
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
19 lutego 2009, 13:10
Szaya wytrzymają w lodówce albo wystaw na balkon, mrozek jest to nic im się nie stanie, jutro odgrzejesz.
- Dołączył: 2008-02-16
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 19406
19 lutego 2009, 13:12
Ja też jak próbowałam ściagać to ręce mi sie trzęsły, cegła na twarzy, dlatego nie ściągałam, uczyłam sie podczas robienia ściag, ale na sobotę nie dam rady się nauczyć. Moze gdybym miała jutro wolne, ale o tym mogę pomarzyć. Jedna dziewczynę właścicielka zwolniła i jesteśmy we 4. Niby kryzys i ludzie szukaja pracy, ale jak ktoś przyjdzie (potrzebujemy 2 studentki na umowę zlecenie) to rezygnuje
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
19 lutego 2009, 13:14
Ew..
no ale wiesz jak jest, teraz wszyscy chcą studentów bo ubezpieczenia nie trzeba płacić....
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
19 lutego 2009, 13:16
Szaya mój dostał takiej wścieklizny, że tak naprawdę, tylko go osłuchali i tyle,,,,
i stwierdzili że musi być zdrowy.....
pani doktor była lekko mówiąc przestraszona....