Temat: Wszystkie Nowe, które dopiero zaczynają. Wspierajmy się!!!

Szaya współczuję :(
ale może jak Xawek podrośnie i wrócisz do pracy to będzie Was stać na jakiś kredyt?
Niektórzy ludzie są strasznie toksyczni :\ i najgorzej jeśli to są ludzie, z którymi trzeba jakoś żyć...

i takie osoby żyją z reguły najdłużej....
moja siostra ma najlepiej... 60km pod wawe sie wyniosła i ma spokój... i wie doskonale co ja mam tutaj za piekło.... i ma to w dupie

Szaya co do zarobków na papierze, to są możliwości, żeby bez tego dostać kredyt :] tylko, że niestety trzeba mieć wtedy większy wkład własny...

Czesc

Szaya - współczuje bardzo,
wiem ze masz swoje teorie na ten temat ale ..ja bym sie sterała o kwatreunek...wymeldowałabym sie od mamy i starałabym sie...probowałam zanim kupiłam mieszkanie, nie jest to trudne, umawialam sie z burmistrzam woli, wszystko byłoby załawtione, normalnym torem tylko....za duza pensje miałam, jak na sama siebie...ale nic Ci nie pisze bo juz kiedys ten temat poruszałysmy i Ty wiesz swoje:)))

Zdjecia oprawiłam dwa:) jedno dla P , drugie dla siebie:))
ramki juz sa:)
wiec czekam jutra
:)

zaczełam basen :))) o matko jakie zakwsy miałam:)) brzych mnie bolał, nogi, ale czułam sie superrr!!!! tego mi brakowało, kolacji nawet nie jadłam taka byłam padnieta:)) ehheeh, oststni posiłek to obiad : kalafior z wody

Wiesiołek nie działa!!! torbiele mam , mało tego moze nie urosły ale ....sa trzy a były dwie:(((( i doooopa
taka mam budowe i juz, kontrola cyckow za rok....

hej Sekcja :)
a ja wczoraj poszalałam z kaloriami ;) ale nie żałuję ani jednej! ;)
dzisiaj za to grzecznie będzie :] i wieczorem orbiś i brzuszki, a jak mnie najdzie ochota to jeszcze basen i sauna :] ale chyba nie liczę na to, że mnie aż taka ochota najdzie ;)

Sekcja a jak długo tego wiesiołka bierzesz?

Sekcja naprawde wybacz. moze jestem wybredna itp. ale pomijam po pierwsze fakt ze przede mną jest DLUUUUUGA lista osob ktorym takie mieszkanie naprawde sie należy. po drugie... nie interesują mnie takie "dziury" jakie gmina ma do zaoferowania...
Poczekam jeszcze troszke... za 1.5 roku X pojdzie do przedszkola, ja sobie jakąś robote znajde. Kuba moze byc w świetlicy. ja sobie jakos rade dam
Ł moze przejdzie na normalną umowe, na te 2500 a nie na 1000, i po pol roku moze zaczniemy sie rozgladac.... moze cos Ł rodzice po mogą... i da rade jakis kredyt wziac... nie wiem
moze namowie matke zeby sprzedala mieszkanie, zamienila na kawalerke i dala mi reszte. byłoby na wkład własny. moja siostra powiedziala ze ona nie chce nic z tego mieszkania.
Tylko matka jest na tyle złośliwa że jakby juz si enawet zgodziła to bedzie sobie jakeigos kurwa apartamentu szukała.... juz kiedys był taki temat
to powiedziala ze ona by musiala mies "odpowiednie" warunki, wszystko nowe by musiala miec.... ehhh... a weź wyposaż mieszkanie...
kawalerka 1 pokojowa teraz to jakeis 250tys oczywiscie "używana"... 2-3 pok ok 50m to 400-450tyś !.... tragedia....

Szaya
w Kraku, 2 -3 lata temu wystarczało 15- 20 tys.
nowy blok, 2 pok. nówka wszystko, nawet wykładzina na podłodze, grzejniki, łazienka w płytkach nawet wanna, kibel,kuchnia ze zlewem i kuchenką, nowiutkie wszystko nic nie mając można wejść i mieszkać, na upartego..
jak oglądałam u kumpeli to mi szczena opadła.....
czynsz 700 -800 zł wysoki..no ale...