Temat: Jak zacząć ?

Cześć !
Na samym początku chciałabym przeprosić jeżeli umieszczam temat w złym dziale bądź już taki się pojawił - stawiam na tym portalu swoje pierwsze kroki (:
W zasadzie trafiłam tu przez przypadek i mam zamiar zostać na dłużej, gdyż uważam, że jest tu całe mnóstwo wartościowych osób, które dzięki wsparciu pomogą i mnie zrzucić kilka kg, a przecież razem raźniej :-))
Nie wiem od czego zacząć - zawsze miałam z tym problem :-))
Otóż jestem licealistką, mam niecałe 18 lat. Chciałabym schudnąć, mam wrażenie,że wtedy byłabym szczęśliwsza. Czasami mam napady bulimiczne, ale teraz już nie zmuszam się do wymiotowania, choć czasami, gdy za dużo zjem, jest mi bardzo trudno się powstrzymać.Chciałabym udowodnić sama sobie,że jestem silna, że potrafię osiągnąć założony sobie cel. Mam 160cm wzrostu, ważę 53kg, chciałabym zrzucić maksimum 5kg, wiem,że to niewiele,ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać.Moim największym kompleksem są uda...(obwód w najgrubszym miejscu 51cm) Dużo czytałam, jednak tylko na czytaniu się kończyło. Obiecywałam sobie "od jutra zacznę dietę" lecz kiedy następnego dnia się budziłam było już "dzisiaj".  Wiem,że powinnam ograniczyć słodycze (jestem strasznym łasuchem jeżeli o to chodzi), nawet zaczęłam to robić, kilka dni się męczyłam,ale potem było już tylko lepiej :) Wytrwałam tak 4 tygodnie,by znów popaść w poprzedni stan - pochłaniania każdej słodkości. Teraz znowu zaczęłam się ograniczać - gdy mam ochotę na coś słodkiego sięgam po batonik muesli (który ma około 105kcal) bądź zjadam łyżeczkę miodu lub dżemu. I na tym kończy się moja "dieta". Chciałabym by ktoś w końcu jasno powiedział mi co powinnam czynić, ile kalorii dziennie pochłaniać, jakie posiłki jadać. Jakie są najważniejsze zasady w odchudzaniu ? Niech dołączą się do mojego tematu osoby, które również chcą pozbyć się zbędnych kilogramów, a nie wiedzą jak zacząć :))
Proszę o ciepłe przyjęcie, gorąco pozdrawiam !


Dziewczyno moim zdaniem nie powinnaś się odchudzac bo masz idealną wagę;))Jeśli chcesz coś poprawić w swoim wygladzie to tylko poprzez ćwiczenia.Polecam Ci żebyś przeczytała książkę"Dlaczego chcesz byc gruba"działa na psychikę i chęć na słodkie mija.
odpowiedz sobie szczerze
co CI dają słodycze, po co i kiedy po nie sięgasz i czy na pewno są Ci potrzebne do szczęścia?
chcesz schudnąć, masz do tego motywację i znasz swoją słabą stronę.
Rozpracuj ją i się sprzeciw...najpierw rozpoznaj sytuacje kiedy zapychasz się słodkim. Zajadsz stres? a może smutek? a moze zwykłe podekscytowanie?
Co do wskazóek jasnych, co ile gdzie jak - o ile sama siebie nie poznasz, nikt Ci nie pomoże. Nie wiem jakie masz zużycie energetyczne, jaką aktywność, więc ciężko ocenić kaloryczność diety. A póki nie rozpoznasz powodów zajadania słodyczy nie zawalczysz uczciwie z  ich wykluczeniem.

Mówiłam to na forum kilka razy - z odchudzaniem jest jak z remontem - ruszasz chaotycznie - masz przez rok bajzel, zrobisz plan i rozeznanie - skończysz w parę miesięcy
> Dziewczyno moim zdaniem nie powinnaś się odchudzac
> bo masz idealną wagę;))Jeśli chcesz coś poprawić w
> swoim wygladzie to tylko poprzez ćwiczenia.Polecam
> Ci żebyś przeczytała książkę"Dlaczego chcesz byc
> gruba"działa na psychikę i chęć na słodkie mija.

Dobrze, przeczytam :-)) Jednak mimo wszystko muszę schudnąć, chcę... Nie mogę patrzyć na moje uda, naprawdę...

Agataq - teraz wiem,że nie dają mi nic poza zbędną tkanką tłuszczową, sięgam po nie, gdy mam ochotę, gdy czuję,że nie mam energii, gdy po prostu poziom cukru we krwi spada. Jednak gdy widzę coś słodkiego to mam nieodpartą chęć sięgnięcia po nie. WALCZĘ, cały czas walczę i nie jadam już takiej ilości jak kiedyś, czekolady nie jadłam już bardzo długo; tak jak wcześniej pisałam - teraz ograniczam się do muesli, miodu. Nie siedzę cały czas bezczynnie - zliczając swoją drogę do szkoły, codziennie chodzę jakieś 3km. Jednak po powrocie do domu uczę się, oglądam telewizję, więc nie jestem tu aktywna. Ćwiczę na lekcjach wf, jestem sprawna fizycznie. 

Z tym porównaniem odchudzania do remontu trafiłaś w 10 ! :)) 



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.