- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
24 września 2011, 18:16
Mamy jeszcze ponad 3 msc. Ja od dziś zero słodyczy, ziemniaków, i białego pieczywa + ćwiczenia:D Myslicie, że się uda? Może troche nie w temacie ale spodobala mi się sukienka a ja z moimi grubymi nogami w niczym łądnie nie wygłądam, chcialabym zejsc z mojego 40/42 na 38. Ona mi sie podoba:
http://moda.allegro.pl/sukienki-suknie-wieczorowe-nowosc-36-44-i1825248657.html Kto ze mną? <3
Edytowany przez anusiak98 25 września 2011, 08:32
- Dołączył: 2011-05-10
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 98
4 października 2011, 18:41
Anusiak - to dobrze , to znaczy że Ci zależy ;) Oby tak dalej ;)
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Zakocierz
- Liczba postów: 126
4 października 2011, 18:42
kaszmirr witaj w Naszym gronie !
4 października 2011, 18:50
Ja będę walczyć :) Do sylwestra chcę schudnąć 13 :) teraz jest 78, w sylwka chcę widzieć 65.
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Zakocierz
- Liczba postów: 126
4 października 2011, 18:52
.
Edytowany przez czarodziejkaaa8 4 października 2011, 19:20
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
4 października 2011, 19:56
Uda się, mojej przyjaciółki facet ważył 110 kg przy wzroście 185, ale nie było tak widać bo miał bardzo umięśnione łydki i uda..... I miał taką dietę na spontana, rzadnej takiej typu Dukan ani żadnych limitów kalorycznych:) Po prostu odstawiłziemniaki pił tylko coca-colę zero zamias zwykłej, jadł mega dużo owoców i warzyw i nie miał dużej regorki.(regorystycznej diety). I nie uwieżycie w 2 tygodnie schudł 9.50 kg:) Bo miał dużą nadwagę. ale widzialam jak stawał na wadze przed i po:)
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
4 października 2011, 20:05
Jestem mega wkurzona i apetyt mi uciekł!
Rok temu kupiliśmy synowi jego wymarzony rower (bardzo, bardzo drogi!) a dzisiaj bada pier... kretynów mu go ukradła i nikt nic nie widział ... A zapiął rower tam gdzie zawsze, obok stoiska z warzywami i poradni zdrowia (masa ludzi tamtędy chodzi, facet od warzyw zawsze na niego patrzy, a dzisiaj nikt nic !!!)
- Dołączył: 2011-06-26
- Miasto: Dęblin
- Liczba postów: 1606
4 października 2011, 20:25
Kurde współczuję....... U nas na osiedlu od ok. roku same włamania, a ja akurat na parterze mieszkam.....brrrrrrrrrrrr.......Ale mi na razie nic się w tym stylu nie przytrafiło;/
Edytowany przez anusiak98 4 października 2011, 20:26
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
4 października 2011, 20:45
Ja zostałam napadnięta 4 lata temu, w biały dzień, pod Żabką, przez babę w ciąży z 3 osiłkami (z więziennymi tatuażami na twarzach) i policja stwierdziła, że niska szkodliwość czynu ... pewnie ich nawet nie szukali (bo po co dla kilku stów i telefonu się wysilać)
Edytowany przez Olcia1975 4 października 2011, 20:46
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 399
4 października 2011, 20:57
ja też miałam przykrą sytuację parę lat. zaczepiły mnie plastikowo- lumpiarniane laski (5). zachowałam zimną krew i ściemniłam, że mam tylko 10 zł, jak zaczęły szarpać to zaczęłam krzyczeć , że się pali. jak zaczęły wiać akurat przejeżdżała policja- wyobraźcie sobie, że się nie zatrzymali mimo, że machałam
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 399
4 października 2011, 20:58
aha no i to też było w biały dzień na ulicy domków jednorodzinnych. teraz noszę ze sobą gaz.