- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
10 września 2011, 19:32
Witam :)
Mam nadzieję, że pomożecie :) I że również dołączycie do odchudzania ;]
Ważę obecnie około 67 kg (przy ostatnim ważeniu 66,8) przy wzroście 159cm, załamka... :/ I tak już schudłam 3 kg, to jest coś. Zamierzam dojść do wagi 54 kg, mam nadzieję, że znajdę tutaj wsparcie :)
Może podam zasady:
- stosujemy jakiekolwiek diety, ja ograniczam się do 1000 kcal dziennie ;)
- ważymy się raz w tygodniu, by się nie zniechęcać - proponuję na czczo w soboty i niedziele :)
- o sukcesach oczywiście informujemy tutaj
- czas? Proponuję na razie do świąt Bożego Narodzenia :D
Jest ktoś ze mną? :D
Zaczynamy od dziś (jeśli ktoś jeszcze chce, to może dołączyć w każdym czasie).
Edytowany przez jestemstraszna 10 września 2011, 19:42
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
10 września 2011, 19:51
>vema121990
Można wiedzieć, ile masz BMI? ;] Jeśli źle się czujesz, to może warto zrzucić parę kg, ale bez przesady.
>Kilana20
Ja mam gruszkę i mam wyjątkowo na czym siedzieć, naprawdę :D I mam tego dość, dlatego przechodzę na dietę!
10 września 2011, 19:51
najwazniejsze żeby sobie się podobać nie zapominajcie o tym
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
10 września 2011, 19:52
Owszem i również podobać się innym ;)
Ja z każdym kilogramem mniej lepiej się czuję <3
10 września 2011, 19:53
24,61 - to moje BMI i wiem, że bedę czuła się dobrze ważąc te 52kg bo kiedyś tyle miałam... Ale bardziej będę jednak patrzyła na odbicie w lustrze niż na to co waga pokazuje....
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Huddersfield
- Liczba postów: 4
10 września 2011, 19:54
Dolaczam sie :)
Ja waze 67 przy wzroscie 162. BMI = 26 :((((
Kurcze moze pomozecie ? :D
10 września 2011, 19:55
ja z chęcią pomogę :) po to tu m.in jestem :D ach ta nasz 67 chyba znienawidzona no nie :P
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
10 września 2011, 19:55
Natalia, pewnie, że pomożemy ;) Wszystkie sobie musimy pomagać!
vema, ja myślę, że lepiej by było, byś nie schodziła do wagi poniżej 55. Bo potem może wyjść, że jesteś za szczupła i masz zbyt odstające żebra lub będziesz marudziła, że masz za małe piersi, za płaski tyłek... czy coś w tym stylu.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
10 września 2011, 19:56
> ja z chęcią pomogę :) po to tu m.in jestem :D ach
> ta nasz 67 chyba znienawidzona no nie :P
Łoooo, nienawidzimy 67, mnie najbardziej rozbrajała moja waga z dwa tygodnie temu - 69 kg xD
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 5889
10 września 2011, 19:57
Ja mam ważę aktualnie 67 przy 169 BMI 23,46 figura GRUSZKA. Też mam na czym siedzieć, ale niestety aż za bardzo ;( A uda to jakaś masakra i tragedia... w dodatku mam po obu stronach ''bułeczki'' przy kolanach... wiecie o co mi chodzi? :D
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 5889
10 września 2011, 20:00
Małe piersi to ja miałam ważąc 82 kg :( Teraz prawie w ogóle bym nie miała gdyby nie magia push-apu ;DD