Temat: chudniemy na 6-tkę!!! 17.09 - 31.12.2011

...Laski, wlasnie z silki wrocilam - tak wiec jestem po 2.5h ostrego wycisku razem z A6W

...co do pracy, to moja druga wymarzona, bo niestety nie moge pracowac w swoim zawodzie tutaj, bo nikogo nie obchodza studia skonczone w Pl i moj magister z marketingu jest warty ZERO - przez ostatni rok szukalam i zadnej nawet rozmowy nie mialam... a pracuje jako doradca w sprzedarzy w jednym z najdrozszych butikow w Paryzu  Tam jest tak slicznie, jak w innej bajce po prostu... Laski, jakbyscie zobaczyly ten butik, marka nazywa sie Faconnable  Niestety mnie na dzien dzisiejszy nie stac na te ciuchy, gdzie rekawiczki kosztuja po 200euro, ale przynajmniej czlowiek moze pomarzyc.... Godziny tez fajne, bo od 11 do 19 - w tym godzina przerwy, ale w okolicach 12 - 15 tak wiec niestety nie bede mogla jesc wczesniej jak 19.45 jak juz bede w domu. Jutro wazenie, ale podejrzewam, ze nie bedzie ciekawie, bo wczoraj Maz zrobil kolacje i bylo duuuzo smakolykow - ale zjadlam, bo takie swieto zdarza sie dopiero drugi raz za naszej kadencji - czyli raz na ok. 3.5roku Trzymajcie kcuiki!

Ankieta  30-10-2011

 

Waga aktualna: 78kg

Zmiana od poprzedniego pomiaru: 0 kg

Zmiana od początku akcji: -1 kg

Poziom zadowolenia:  00

Komentarz - to jest ankieta przeklejona z 08-10-2011 jak widać nic się nie dzieje

Zadanie wykonane: częściowo

Zadanie na następny tydzień: rozpocząć nauki zdrowego odżywiania.

ANKIETA 22.10.2011

1. waga aktualna:75kg

2. zmiana od poprzedniego pomiaru:0kg

3. poziom zadowolenia (-10 do +10):+5

4. komentarz:to moja waga sobotnia przedweselna dzisiaj nie mam odwagi wejść na wagę, trochę na plusie będzie

witam i ja, wczoraj i ja pogrzeszyłam dietkowo, po wizycie na cmentarzu byliśy jak co roku u ciotki, która robi pyszne bomby (takie jakby pyzy....), i sporo ich podjadłam, potem oczywiście placek....i tak cały dzień jakoś minął ze zbyt dużą ilością kalorii, bo wieczorkiem były jeszcze żelki....., zobaczymy jak dziś będzie, niestety jade do pracy na dyżur, ale tylko 2 godziny, a potem ze znajomymi i córką do kawiarni na omawianie przyszłych wyjazdów, więc znów sie na coś skusimy, ale moze wytrwamy tylko przy jakiejś pysznej kawce....- zobaczymy....., cieszę się, że kilka tych dni wolnych  ( bo dziś mało męczący....i mało będzie dzieci w szkole...)ostatnio nie miałam żadnego wolnego weekendu i juz mi brakowało czasu na różne domowe zajęcia, bo na tygodniu za późno wracam...

Ankieta 31.10.2011

1. Waga aktualna 67kg

2. Zmiana od poprzedniego pomiaru -0.4kg

3. Poziom zadowolenia: -4

4. Komentarz: za duzo sobie pozwolilam w sobote - po prostu bylo wszystko, co zle... za malo sportu, za duzo przerwy miedzy kolejnymi A6W, no i ostatnia kolacja o 20.

5. Zadanie: codziennie A6W, 3 razy w tyg. silka, dietka wzorowa i mam nadzieje, ze w na swoich imieninach, ktore sa w tym tyg. za bardzo nie zaszaleje...

Sylwek nie rozumię Cię, zadowolenie -4, a przecież waga Ci spadła??????

justa, może spadła za mało w stosunku do oczekiwań :) A Ty kobieto pilnuj się, a nie myślisz na co się tu jutro skusić hehe. Poszalałaś z tymi bezami :)

Justa, dwa tygodnie temu mialam 65.8kg czyli te prawie 2kg wiecej to miala byc niby @ i myslalam, ze spadnie - ale jednak nie i wyszlo na to, ze przywalilam prawie 2kg - dlatego jestem nie zadowolona - mialo byc kurka 65z kawalkiem, gora 66 - a jest widac ile - juz wiesz czemu???

...a ja stwierdzilam, ze bede wstawala godzine wczesniej i bede robila A6W - wlasnie jestem po