- Dołączył: 2011-08-27
- Miasto: Knurów
- Liczba postów: 66
27 sierpnia 2011, 14:22
Witam wszystkich.
Zapraszam do nowej grupy!
Mam do zrzucenia 50kg. Jak mi się uda to zrobię sobie wymarzony tatuaż!!!
Zasady są następujące:
- 0 słodyczy!!!
- zdrowa dieta!!!
- 1kg mniej co tydzień!!!
- ważenie się co tydzień!!!
WSPIERANIE SIĘ NA MAXA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MUSI SIĘ UDAĆ!!!
Edytowany przez kajjak 27 sierpnia 2011, 14:29
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
8 września 2011, 14:03
monisiaczek- zdróweczka :*
witam nową kolezanke :)
paulinka nie wiem jak jest ze szpagatem..ja kiedys cwiczyłam duzo callaneticsu ale i tak nie udał mi sie pełny szpagacik..teraz jestemn ...hmm jak to nazwac "zastała" ? i nie marze nawet o takich wygibasach. Ale trzymam kciuki :)
8 września 2011, 16:08
ja mi sie tego dokonac to napewno wam sie pochwale
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
8 września 2011, 18:59
mam nadzieje ze fotke tez zrobisz?
słuchaj ja dzisiaj na forum znalazłam temacik z taka mega grubaską 210 kilo ledwo sie ruszała....filmik opowiadał o tym jak sie odchudzała....
byłam w szoku jak pod koniec filmu laska była bliska szpagatu....a wazyła ok 130 kilo....
tu link do tego filmu
http://vod.onet.pl/mam-15-lat-i-waze-200-kilo,11124,film.html
czyli jednak mozna....
ok. 43 min. i 46 minuta 20 sekund
Edytowany przez lalka321 8 września 2011, 19:03
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
8 września 2011, 20:47
cisza jak makiem zasiał..
ja dzisiaj za mało zjadłam...z braku czasu...oby sie to nie odbiło na nocy....
jutro ważenie...nie wiem czy zdaze rano podac bo od rana bede miałą sajgonik ,ale odezwe sie ok. południa..
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 691
8 września 2011, 20:58
nie nie jutro w sobotę kochana:) 10 września potem 20.09 i 30.09
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 883
8 września 2011, 21:27
ups..chyba przeoczyłam tę decyzje..to nawet lepiej...w sobote rano bede miała luzik
miłej nocki laseczki :*
9 września 2011, 07:44
witam
tak jak mówiłam podaje wage dziś- niestety paskowa czyli nadal 107,5, czyli grzeszki sie odbiły
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
9 września 2011, 09:21
Ja az sie bede bala jutro wejsc na wage...
bo przez ten okres mam takie nerwy ze wszyscy uciekaja bo boja sie ze im sie oberwie
A ja zajadam stresy slodkosciami... eh. Z samego rana zjadlam prince polo, wczoraj gryza chalwy i orzeszki 100g.
No coz. Zreszta w niedziele robimy chrzciny synka, dlatego tez zarcia bedzie co nie miara. W pn. juz nie bedzie okresu, wiec biore sie ostro do roboty, jutro na jakies zakupy pojade i duzo nabialu nakupuje.
9 września 2011, 09:51
znam ten bol i chec na slodkie przed okresem, to jest jak narkotyk, niepohamowana chec zjedzenia czegokolwiek; ehhhh my kobiety musimy sie meczyc i tak co miesiac...
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto:
- Liczba postów: 219
9 września 2011, 14:57
Witam!
U mnie w pracy jest przeprowadzka od wczoraj,do tego jutro mamy mini przyjęcie urodzinowe synka więc dlatego mnie tu nie ma.Ale jak się tylko zmniejszy się tempo to i częsciej będę zaglądać.
lalka na TCL jak isę nie mylę był dokument o tej dziewczynie.Niestety to co schudla znów przybrała.Szkoda.