Temat: bez sodyczy do 28.08.2011 (tydzien)

witajcie:)
postanowilam sprobowac przez tydzien nie jesc slodyczy takie male kroczki czy ktos sie przylaczy. bedziemy sie wspierac i zdawac codziennie relacje jak nam idzie.
jestem OKROPNYM LASUCHEM
 slodyczom mowie S T O P

dzisiaj nie jem slodyczy ;D
Pasek wagi
Ja nie jem od ponad 2 lat i żyję:)) Tak się przyzwyczaiłam i jakoś mi lepiej ;)
ja nie jem juz od 3 tygodni;) chciaz zawsze uwielbiałam 
no mi też się przyda nie jeść, przyłączam się :)
Pasek wagi
Dla mnie to głupie... przecież można sobie pozwolić raz na jakiś czas zamiast najpierw rezygnować a potem się na nie rzucać (gdy ma się słabą wolę).
naleze niestety do tych osob ktore nie moga zyc bez slodyczy ahhhhhhhhh zazzdroszcze tym u ktorych slodycze nie wzbudzaja wiekszej sensacji
Pasek wagi
Czytasz mi w myślach!
 Dziś mówiłam mojemu tacie, że troszkę słabo trzymałam dietę w tym tygodniu (chodź dużo ćwiczyłam, więc przytyć to od tego nie przytyje) i od jutra tydzień ortodoksyjnego trzymania diety- chciałabym 1 września zobaczyć upragnioną "6" na początku- wiem, że to teoretycznie prawie 5 kg, ale mam okres, woda, poza tym czuję w powietrzu skok wagi (od 2 tyg właściwie stoi, kiedyś musi nastąpić tąpnięcie). Zwykle nie lubię takiego kategorycznego "nie", ale tydzień detoksu mi się przyda :)

P.S. Słodziku do kawy będę bronić jak niepodległości ;)
optymistka u mnie pozwolic sobie raz znaczy pozwalac sobie caly czas 
Pasek wagi

 witaj Gosia2406

Pasek wagi
Nie, to nie dla mnie... Wczoraj jadłam lody waniliowo-orzechowe z kawałkami orzechów. Pyszności ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.