19 sierpnia 2011, 10:47
jakis czas temu zrobilam sobie na piersi:) i chce zrobic sobie imie faceta na pupci:) twarz dziecka na plecach:) czy ktoras z Was ma gdzies i jaki???co o tym myslicie?buziaczki
19 sierpnia 2011, 10:56
mym zdaniem tatuaz to fajna sprawa,mozna uczcic kogos pamiec:) ja np swojej Kochanej Mamusi...jestem bardzo z niego zadowolona ...nosze jej date na spiersi i inicialy:) nie zrobilam go na piersi bo mial byc na piersi tylko blizej serca:) wiem ,ze nie koniecznie trzeba zdobic cialo ku pamieci itd ,ale jak dla mnie jesli chodzi o rodzine ,cos wyjatkowego itd to warto:) jestem za inicialami ,imionami ,mozajkami itd:) kwiaty na stopie tez chce:);p
19 sierpnia 2011, 10:58
nio planuje z nim byc do konca i on zemna tez;p tymbardziej ,ze jest ojcem dziecka itd:) jest bardzo wazna osoba w moim zyciu,bardzooo wiecej niz facet maz itd...ale jak nie daj Bozia nie wyjdzie to przerobie i juz:)
- Dołączył: 2010-06-29
- Miasto: Żary
- Liczba postów: 2133
19 sierpnia 2011, 10:59
ja się zastanawiam nad trzema małymi jaskółkami albo chociaż jedną na nadgarstku < 3, tatuaże są fajne w miarę rozsądku i przyzwoitości ;), a co masz wytatuowane na piersi jeśli można wiedzieć? :D
19 sierpnia 2011, 10:59
kiedys tatuaze mialy troszke inne 'znaczenie' niz teraz, kazdy moze sobie zrobic gwiazdke, kfiotka, motylka ;p osobiscie uwielbiam tatuaze, ale ja gustuje w biomiechanice i tribalach itp. Imie jeszcze jak Cie moge, przejdzie, ale twarz kogokolwiek to porazka, zazwychaj wychodza potwory zamiast wiernej kopii... zreszta, dziecko bedzie Ci sie zmieniac, a parnera tez mozesz miec innego za jakis czas ;) nie mowie, ze tak bedzie, ale life is life... a z tym ze tatuaze sa na cale zycie to juz tak nie do konca, zawsze mozna zrobic covera, tudziez usunac i paradowac z blizna... Moze zrob sobie jakis symbol, ktory bedzie dla Ciebie i Twojego Faceta cos znaczyl? A imie dziecka jak juz ( ale nie na tylku wiadomo ;p) postaraj sie zeby to naprawde nie bylo tandetne, bo robienie tatoo tylko dlatego ze to modne to wg mnie porazka...
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
19 sierpnia 2011, 11:00
Mi się podobają, ale u kogoś i jeżeli są bardzo subtelne, np. mała, czarna jaskółka :-)
19 sierpnia 2011, 11:02
Dla mnie tatuaże to czysta głupota. Jeśli chcesz oddać cześć swojej mamie to dbaj o nią jak będzie stara i chora, dbaj o dziecko i poświęcaj mu swój czas i uwagę, bo buzia na twoich plecach go nie wychowa. Nigdy nie zrozumiem sensu tatuaży, nie podobają się i dla mnie wszystkie to symbol "lansu" i głupoty.
19 sierpnia 2011, 11:03
Ja mam imię chłopaka na lewej piersi on ma tez moje imie w tym samym miejscu a pod nim napis 'miłość wierność' i jeszcze chce mój portret
Ale szczerze imie na pośladku moje by mnie troszkue uraziło ;s.
Jest dobra strona medalu tatuowania sobie imienia partnera- przynajmniej ma się pewność,że nie zdradzi...
no bo kto by chciał
19 sierpnia 2011, 11:06
Tatuaże są fajne, ale nie imiona.Bo co zrobisz po nie daj Boże rozstaniu?
Ja jak będę w liceum zrobię sobie gwiazdki na brzuchu.Od biodra do zeber, po prawej stronie, albo napis na nadgarstku "never give up." jakąś ładną czcionką albo na karku jakiś ładny wzór, ewentualnie około kości biodrowych (troszkę wyżej, koło pępka) po dwóch stronach takie kokardki ;))
19 sierpnia 2011, 11:08
co do portretu to bym poszła do osoby, która się w tym specjalizuję bo nie raz widziałam wytatuowane dziecko które niestety tego dziecka nie przypominało