12 sierpnia 2011, 22:01
HEJ WSZYSTKIM!!!
Postanowilam zalozyc ten temat bysmy mogly wspolnie,wspierajac sie i pomagajac sobie nawzajem schudnac do Sylwestra .Wakacje niestety juz prawie za nami ,komu nie udalo sie osiagnac celu przed wakacjami ,teraz ma kolejne pole do popisu bo przed nami Sylwester !!!!!!
Troszke czasu jeszcze zostalo,ale jak wiemy lepiej zaczac wczesniej bo roznie to bywa :)
Ja 2 tyg temu zaczelam zdrowa diete ,5 posilkow dziennie ,cwiczenia itd i mam zamiar do Sylwestra schudnac okolo 10 kg a Wy jakie macie cele ??????? Kto chetny by sie dolaczyc i wspolnymi silami zgubic te cholerne kg ??
Mozecie sie tu chwalic jak Wam minal kolejny dzien ,wpisywac swoj jadlospis ,by podsunac pomysl innym no i zdawac relacje z kg ktore Wam znikna :)
Mysle ze w grupie razniej i jedna druga moze podbudowac ,to jak ?? Zaczynamy ?????????
- Dołączył: 2010-08-02
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 499
13 sierpnia 2011, 15:15
Przyłączam się również!
Waga obecna: 62.5kg (może ciut mniej, ale powiedzmy)
Cel (jeszcze przed nowym rokiem): 57kg
Odżywiam się w miarę zdrowo (choć ziemniaki będę jeść i koniec!). Dużo ćwiczyć, smarować się kremami.
Z piciem wody nie mam problemu, kocham niegazowankę ;]
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
13 sierpnia 2011, 16:09
a ja dziś na obiadek wsunęłam spaghetti tylko bez mięsa a sos to leczo z proszkiem z torebki do sosu bolońskiego :P
13 sierpnia 2011, 16:34
> a ja dziś na obiadek wsunęłam spaghetti tylko bez
> mięsa a sos to leczo z proszkiem z torebki do sosu
> bolońskiego :P
taki sos to chyba nie bardzo co ?? jak myslicie ?? chodzi mi o kalorycznosc itd
13 sierpnia 2011, 16:40
Z przyjemnością do Was dołączę... Zwłaszcza, że wsparcie będzie mi bardzo potrzebne....
Waga: waha się między 68 a 70 kg;
cel na Sylwestra: 60-63 kg, zależy jak będę wyglądała, bo nie chcę mieć wystających kości (przy mojej budowie i takiej wadze to całkiem możliwe niestety).
A dzisiaj na obiadek miałam... Rybę po grecku
(ale bez panierki!).
13 sierpnia 2011, 16:48
hehe postaramy sie :) milego weekendu zycze!!!
no i witam nowa kolezanke .hoho troche nas tu jest :)
- Dołączył: 2010-08-02
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 499
13 sierpnia 2011, 17:38
I fajnie, ze nas tu trochę jest!:) Mam nadzieję, ze będziemy się tu udzielały do samego stycznia i jeszcze dłużej!!:D
Co do tych sosów, to ja często je jem.Kaloryczność jednej porcji to koło 40kcal, ale zbyt zdrowe to nie jest. Przeważnie robię sobie mielone mięsko na wodzie plus sos z paki plus pełnoziarnisty makaron czy ryż brązowy. Ze mnie w ogóle dietetyczny wykręt i jak ktoś zobaczyłby moje menu to chyba złapałby się za głowę. Ale nie jem więcej niż 1200kcal. Chudnę, jem co lubię i nie chodzę głodna.
Dziś przejechałam "superkozą" 36km i jestem z siebie bardzo dumna! Moje uda są mi wdzięczne i w zamian pięknie chudną;]
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
13 sierpnia 2011, 18:01
moim zdaniem, nie aż tak strasznie nie zdrowo wyszło, bo leczo domowej roboty :P
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 570
13 sierpnia 2011, 18:10
Ja staram się trzymać daleko od wszystkich specjałów w proszku. Ale jeżeli chodzi o kaloryczność, to nie sądzę aby była specjalnie wysoka.
Ja dzisiaj niestety jeszcze nie ćwiczyłam. Przez tą pogodę chyba cierpi moje ciśnienie, cały czas czuję się senna i zmęczona. Właśnie kończę pić mój nowy herbaciany nabytek, rooibos z trawą cytrynową. I zabieram się za ćwiczenia.
To od kiedy te punkty liczymy? Może od poniedziałku? Od razu będzie można podać wagę i któraś z nas będzie mogła zrobić tabelkę, żebyśmy miały ładny wgląd? A jeśli ktoś nowy dojdzie, to po prostu się go wtajemniczy i dopisze :)
- Dołączył: 2010-08-02
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 499
13 sierpnia 2011, 18:40
Ooo tabelka jest świetnym pomysłem, ale nie jestem najlepsza w te klocki niestety...
Ja nie umiem żyć bez specyfików proszkowo-słoikowo-mrożonych, ale się baaardzo staram jak najmniej tego pochłaniać.
A punkty też myślę, żeby od poniedziałku i dokładnie ustalić za co i czy są ujemne, czy nie (ja jestem za!)
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Chiny
- Liczba postów: 1020
13 sierpnia 2011, 19:02
ja sądzę, że to na czym wczoraj stanęło czyli coś w stylu
+/-1 zrobienie swoich ćwiczeń
+/-1 trzymanie się diety
+/- 1 nie podjadanie słodyczy
+/- 1 (nie pami ętam co... xd)
i dodałabym 1, który nie byłby minusowy za dodatkowe np ćwiczenia czy coś innego pomocnego w diecie :)