- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
3 sierpnia 2011, 09:44
Dziewczyny do Sylwestra zostało 150 dni. To dużo czasu, więc możemy osiągnąć swój cel. Zapraszam Wszystkie chętne do wspólnej walki.
Podzieliłam ją na 3 etapy. Każdy z nich ma 50 dni. Na te 50 dni podajemy sobie główne cele. Staramy się je realizować, co 10 dni podajemy wagę, raz na 50 dni również wymiary. Wymiary należy zsumować i podać łączną sumę. Mierzymy:
Biust |
Talia |
Brzuch |
Biodra |
Uda |
Łydki |
Każda, która chce się zapisać musi podać dzisiejszą wagę, sumę cm, cel na 22.09 ( za 50 dni), cel ogólny Sylwestrowy
np.
Waga : 60kg
Cel do Sylwestra : 50kg
Cel na 22.09 : 57kg
Suma cm: 500 - Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
24 sierpnia 2011, 10:10
50,5 :) To przez to wesele :)
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
24 sierpnia 2011, 11:22
nie było mnie tutaj długo, ale powracam :D u mnie 65 kg...
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
24 sierpnia 2011, 17:04
u mnie 58,5 :(
walcze ze soba
24 sierpnia 2011, 18:54
A ja mam jutro egzamin na prawko... z tego stresu od początku tygodnia już mi 1kg zleciał.
Pierwsze podejście... może dlatego tak się boje...
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
24 sierpnia 2011, 19:07
nie boj sie wtdy zdasz ;))) mowie ci :)) ja tak mialam :)) a wcale genialnie nie jezdzilam :)) nawet parkowac tylem nie umialam ;P
u mnie wzrost 59,8 ;/// moja wina moja wina moja bardzo cięzka wina :(
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 270
24 sierpnia 2011, 21:04
Kylesa93 miej na to wy*ebane czy zdasz:) ja się spinałam strasznie i oblewałam, przy 5 podejsciu mówie rodzicom i mojemu chłopakowi : jak nie zdam juz sie nie zapisuje na egzamin, bede jeździła i tak czy siak ... i zdałam:D powodzenia na egzaminie :)
- Dołączył: 2009-08-15
- Miasto: cork
- Liczba postów: 419
24 sierpnia 2011, 23:22
Witam moja waga bez zmian niestety... Ale od poniedziałku koniec z obżarstwem :) w sobote na weselę śmigam. Pewnie do poniedziałku sie już nie odezwę.. Więc miłego weekendu kobitki. Wiecie mam męża ostatnie dni przy sobie więc korzystam :) Pozdrówki :)
25 sierpnia 2011, 10:26
Dziewczyny, jak to jest w końcu z tymi ćwiczeniami?
Właśnie przeczytałam na forum, że nie powinno się codziennie ćwiczyć, tylko jakieś 4 razy w tygodniu, by dać mięśniom się zregenerować.
Ja do tej pory ćwiczyłam mel b od poniedziałku do piątku (1h), do tego w poniedziałek, środę i piątek 45 minut z jillian, a we wtorek i czwartek 35 minut abs z billym. No i biegam 4 razy w tygodniu po 30 minut.
I teraz jestem skołowana, to lepiej ułożyć sobie ten plan na nowo i ćwiczyć 4 razy w tygodniu?
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Zagranica
- Liczba postów: 1249
25 sierpnia 2011, 10:29
Wrocilam ;P we wtorek zaczelam szkole i nie mialam czasu aby cokolwiek tutaj pisac bo i tak diety nie mialam ;D dzisiaj na wadze mialam 74.6 kg ;P na sniadanie zjadlam : 2 tosty z dzemem truskawkowym ;)
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Zagranica
- Liczba postów: 1249
25 sierpnia 2011, 10:39
jeszcze 2 kromki zjadlam czyli w sumie 4 ;P