Temat: 5kg do końca wakacji- kto ze mną?

Odchudzanie samej mi nie wychodzi, a wygląda to tak, że najpierw wielka determinacja, dieta, ćwiczenia, a po kilku dniach cały zapał spada.potrzebuję kogoś do wsparcia.
nie chce stosować diet z kartek i ważyć wszystko co zjem, bo samo słowo "dieta" mnie przeraża. planuję odrzucić słodycze całkowicie, pić 1,5l wody(minimum) zmniejszyć trochę porcje jedzenia, jeść 4 posiłki dziennie, i zacząć się ruszać. mój plan to a6W(wreszcie wytrwać do końca!!) 3-4 razy w tygodniu steper po 30 minut, 4 razy skakanka po 20-30 minut, 2 razy w tygodniu basen i codziennie jakieś ćwiczenia(brzuszki, przysiady, inne ćw. na uda i pośladki, i coś na mięśnie pleców, bo przy a6w mam z nimi delikatne problemy)

ktoś ze mną? zaczynam już od dziś;))

Pasek wagi
Ehhh głupi @...tak mi sie chce słodkiego ;/ juz po obiedzie musiałam się ratować Satino waniliowym 0%, paroma łyżeczkami otrębów i kilkoma rodzynkami wrrrr..ide robic salatke owocowa bo nie wytrzymam
Ja nie mam siły jeść, czuję się taka rozwalona wręcz. Myślę czy zrobić sobie dziś przerwę na rowerku. W sumie jutro raczej nie pojeżdżę, ani w sobotę. Hmm.
MusicDi a mi dzisiaj juz wątroba siada.. juz kropelki brałam bo normalnie był ból ale lipaa.
Pasek wagi
U mnie masakra:( koniec dnia to było napchanie się musli, jogurtem i daktylami :/ zdecydowanie za dużo! Dobrze że chociaż po 20 już nic nie jadłam i jutro dam sobie wycisk podczas biegania!
A ja karpatkę zrobiłam dla rodziny i oczywiście skubnęłam -,- ale z aktywnością fizyczną ok :D 8000 kroków (całodzienna zabawa z krokomierzem) +30 min twister + 8min legs +8 min abs +50półbrzuszków i 50 skośnych brzuszków
nie jest tak zle. po porannym wazeniu i tym że są zaparcia ważę 73 kg. dzisiaj resztę wycisnę ale jeszcze sie zmierzę bo widze ze cos nogi się coraz ladniejsze robią;)
Pasek wagi
hejka ,
u mnie w sumie nie mam co narzekać ,waga może nie spada ale utrzymuje się przy czym wygląda na to ,ze tłuszczyk zamienił się na mięśnie ;) wskażniki BMI w przeciagu miesiaca zmieniły się następujaco:
OBECNIE :


TŁUSZCZ: 28 (czyli -1,3 mniej od zeszłego miesiąca)
MUSKUŁY :50,4 ( aż o +5,8 wskaźnika wiecej mięśni ,a wiadomo mięsnie więcej ważą niż tłuszcz :) wielkiuśmiech na twarzy )
WODA:  49,4 ( aż +0,7 niestey więcej ale to zasługa  pigułek antykoncepcyjnych i nie wiem co z tą zmorą zrobić ,może wy wiecie?)

tak więc polecam się podbudowac jak tylko ktoś ma wage elektroniczną z odczytem BMI

ps.
po dokryciu co to dieta Mż planuje dzisiaj zjeśc obiad z męzem ,częściowo przynajmniej i zrobie gulasz ,ziemiaków i tak nie jadam do tego ogóraska kiszonego ,marzy mi się pachnący ciepły obiad ,a nie ciągle tylko sałatki i zimne surówki .
Ja po śniadaniu : razowa cynamonka (pieką takie u mnie, uwierzycie :D?) popita mleczkiem i ofc kilka daktyli (uzależnienie)? Czekam aż się chłopak obudzi i wyciągnę go na bieganie:D Przyszły mi buty z allegro

co myślicie? Jestem  nich ogromna haha, a nogi jakie!
Butki pewnie będą fajnie wyglądały z jaką spódniczką z wysokim stanem albo z jeansami :D Ja jestem cały czas na MŻ :D

Mariamichelle

nie martw się wodą , naprawdę dobrze nawodniony organizm ma ponad 50% wody. Masz więcej wody w organizmie bo masz więcej mięśni.

ja zeszłam wreszcie poniżej 30% tłuszczu ( fuj, fuj) mam 29 % - jeszcze długa droga przede mną

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.