- Dołączył: 2011-07-18
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 111
1 sierpnia 2011, 13:23
http://vod.onet.pl/mam-15-lat-i-waze-200-kilo,11124,film.html polecam obejrzenie tego zaskakującego, ale i smutnego na swój sposób filmu.
Edytowany przez uwierzyc.w.siebie (moderator) 1 sierpnia 2011, 13:32
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2155
1 sierpnia 2011, 13:31
a myślałam, że ważąc 64 kg to tragedia. Bardzo współczuję tej dziewczynie. Całe życie przed nią a tu te kilogramy zagrażają życiu. to dopiero tragedia:(
1 sierpnia 2011, 13:34
Boże... moja rówieśniczka ;(( Ja właśnie dlatego staram się zmienić nawyki żywieniowe, gdyż grozi mi nadwaga i wiele chorób ;( Biorę się za siebie, póki nie jest za późno !
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
1 sierpnia 2011, 13:35
Oglądałam kiedyś ten dokument. Ma problem nie tylko dlatego, że waga utrudnia jej życie ale przede wszystkim dlatego, że trauma z dzieciństwa nadal nie została przerobiona.
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
1 sierpnia 2011, 13:49
a ja ciagle narzekam na moje 52kg. i tez mam 15 lat.
co prawda - moze napisze to brutalnie, ale sama ona sie do tego doprowadzila. I tez jej matka, bo jelsi widziala, ze wskazowka na wadze corki stale rosnie, i widziala, ze przybywa jej w oczach, to nic z tym nie robila. Gdyby po smierci ojca od razu sie za nia wziela, czyli pomagala jakos przejsc przez ten okres (a chyba tak nie bylo, skoro szukala pocieszenia w jedzeniu). Osobiscie nie napisze, ze mi jej szkoda, czy cos, bo sama jadla, i sama doprowadzila sie do choroby. Wsplczuc moge osobie, u ktorej np, wykryto raka, czy inna ciezka chorobe.