Temat: 2 tygodnie bez słodyczy - kto ze mną?

od jutra planuję wytrzymać najbliższe 2 tygodnie bez jakichkolwiek słodyczy, przekąsek słodkich czy słonych, orzeszków itp. - czy ktoś się dołącza? Razem łatwiej wytrwać :)
Pasek wagi
A potem się na nie rzucisz :P Jeść można, ale z umiarem :)
2 tygodnie?  Ok, podnoszę rękawicę;)
Pasek wagi
Też jestem chętna;) Już 4 dni nic nie tknęłam i to już jest dla mnie wielki sukces;)
Temat założony w złym dziale. Skoro to grupa wsparcia, to też do takiego działu przenoszę temat.
Zachęcam do zwracania większej uwagi na to gdzie zakładasz temat
Niestety ale ja nie dam rady :D
> A potem się na nie rzucisz :P Jeść można, ale z
> umiarem :)

dokładnie;)
nierealne - nie mam zamiaru sie na nie rzucać, kiedyś wytrzymałam 3 m-ce bez słodyczy i przekąsek, a potem 1 x w tygodniu dwa ciastka z kremem, albo pół paczuszki (100 g) pełnoziarnistych kruchych przez cały weekend. To stosowałam przez rok, a potem zaszłam w ciążę i wszelkie postanowienia wzięły w łep :(
ale jak się chce to naprawdę można wytrzymać :)
więc jak - od jutra do 12 sierpnia bez słodyczy i innych takich zapychaczy?
Pasek wagi
ja wogóle nie jem słodyczy
bez sensu dajcie sobie po prostu maxymalne ograniczenie np 2 kostki dziennie :D bo potem nie bedzie dobrze..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.