Temat: dziewczyny z wagą od 75 i wyżej......ZAPRASZAM

iwusia84    to normale że matka przezywa chorobę dziecka a zwlaszcza takie choroby ja osobiście trzymam kciuki i nie mozesz pokazac synkowi że sie  denerwujesz przy nim sie powstrzymuj na uboczu popłacz pomaga

 

grubaska8400    fajnei ze doszłaś do dobrych zasad z M oni tez muszą sie dziećmi zajmować a nam sie też coś nalezy powodzonka w ćwiczonkach

Witam dziewczynki,dziś mi się zanosi na pracowity dzień,robię kapustkę kiszona na ZIMĘ
Co tam słychać u was,u mnie pogoda znów się popsuła.

Witam:)
U mnie znów deszczowo:(
Jak koś chętny to akurat kawkę robię a po kawce do pracy.
U mnie wczoraj impreza niespodziewanie wyskoczyła u znajomych, ale
u nich wszystko w wersji light, bo silnie dbają o linię i zdrowie,
więc moja linia nie była zagrożona:)

cześć dziewczyny ! :)
SUCCES - u mnie też deszczowo ,właśnie przyniosłam duużą kawę bez cukru na rozpęd ^^
i zauważyłam że bardzo ciekawym pomysłem byłoby w ramach babskich combrów robić imprezy w wersji light :) muszę to wdrożyć ^^

Trzymajcie dietki, miłego bezdeszczowego dnia ;)

Dzień Dobry :)
Ja właśnie po śniadanku: bułka grahamka z ziarenkami (zrobione 3 kanapki bo duża, w sensie gruba) z wędlinką i pomidorem, kawusia i kawałeczek szarlotki (konkretnie to dwa kawałki 2 różnych szarlotek- każdy kawałek tak.... hymm jakby położyć 5 zł to byłby kwadrat w którym się mieści dokładnie ). Mam w domu sporo ciasta i wczoraj ledwo się powstrzymałam, a na śniadanie- spale! Traktuję nako taki nanogrzeszek ;)

Miłego dnia :)

a ja na śniadanie otręby pszenne zmieszane z owsianymi,garścią rodzynek i mlekiem gotowanym zjadłam (swojskim)

W pracy graha,kę z wędliną i pomidorem,kawa ,herbata zielona ,idę zrobić kolejną.Na obiad mam krupniczek i pierogi ale ja zjem samą zupę.Weszłan na wagę a tam 76,80 masakra w jeden dzień 60 dag do góry 

Chociaż nie wiem czy@ się nie zbliża bo od początku tygodnia jakaś nerwowa jestem i dziś jakieś ssanie mam na jedzenie.Frytki za mną chodzą,no żesz w mordę jeża ,zawsze frytki przed okresem bym jadła po już nie.Help!!!

dzień dobry

właśnie jestem po obiedzie. Muszę aż sama się pochwalić - takie pyszne mi gołąbki wyszły. Palce lizać. Z młodej kapusty, więc malutkie. Zjadłam 3 :)

Wprowadziliśmy sie do "siebie" ok. 5 lat temu. Na początku jakoś próbowałam robić gołąbki, chyba z 2 razy. Beznadziejnie wyszły, ani w smaku dobre, ani w wyglądzie - strasznie się rozwalały.
Dzisiaj, po kilku latach, było trzecie podejście. No i wyszły super. Chyba już jakąs małą wprawę w gotowaniu mam ;)

grubaska8400 polecam ziemniaki pokrojone na ćwiartki albo mniejsze słupki,posypane przyprawami(polecam zioła prowansalskie i trochę papryki ostrej),nawet ciupkę soli można dodać i na posmarowaną blaszkę olejem(więc cieniutko) i do piekarnika na 200*C,jak ktoś ma to na opiekanie na górną półkę,pycha z keczupem,prawie jak frytki a ile cal mniej

ja dzisiaj tez robię nową potrawę jak wyjdzie pochwale się czy smaokowała

kamila19851-oj tez bym sobie zjadła golabka fajnie e w końcu Ci wyszły ........

kurcze cos mi przeskoczyło pod prawa lopatka ze jak sie ruszam to ból jest nie samowity:( masakra...