Temat: dla wszystkich, których celem jest 50 kg!!!!!

ja mam 167cm:)
Jutro weselicho,waga pokazuje 49.5kg,ale pewnie jutro rano będzie 49kg,juppiii!o to mi chodziło żeby do wesela tyle ważyć!Nie wiem czemu,ale....Wczoraj znowu było xle ze mną...

kurcze pogubilam sie ja mam 160 cm i chce wazyc 48 kilo i jestem na granicy ,a ty kochana jestes duzo wyzsza ode mnie i wazysz 1,5 kilo wiecej!!!!!! musisz byc chudziusienka!!!!

Hej Izaniu!
Wczoraj miałam 1 rocznicę ślubu ;-)
A co do wzrosu to całe życie mialąm 163cm... a kilka dni temu jak się mierzyląm u lekarfza na takiej starodawnej wadze z miarą to wyszło 164 ;-) Chyba rosnę na starość ;-)))
A co do wagi to może i waże 50 kg , ale wedlug kalkulatora mam o zgozo 24-25 % tłuszczu!!! Pozdrowionka!!!

No 160-163cm to to nie wielka roznica i to jest walsnie  ok wazyc  50kg, ale powyzej 165cm to to juz przesada lub jak to wiemy wymiary chudych modelek.
Kazdy jest innej budowy itd. Ale sa jakies granice czy nie?

Nie wiem jak wam ale mnie tu o to nie chodzi by byc chudym..ale  tu chodzi o to aby byc szczuplym i zdrowym... Mnie sie wydawalo ze tu chodzi o nie oszukiwanie samych siebie ...czy to w jedna czy to w druga strone. ani chude ani grube, porostu normalne....ale to moja opinia poprostu czulam ze musze sie wypowiedziec.
Kurde teraz za nim komus pogratuluje sukcesu 50kg to sie postaram najpierw dowiedziec przy jakim to wzroscie, ten ktos ma taka wage. Nie chce sie przyczyniac do propagowania niezdrowego odchudzania i przez omylke pogratulowac komus sukceu w anoreksji..ush straszne!
pozdrawiam was babeczki
p.s.
tak mi po tym troche humor sie musze powiedziec popsol , ale przejdzie mi... coz zycie widac...

jakoś mi się przykro zrobiło...:(niby wsparcie udajecie,a tu kubeł zimnej wody

A ja mam 153 cm, BMI: 22,98, ale za to podobno 29% tłuszczu! Nie wiem jakim cudem, ale humor mi to bardzo popsuło :/ 

Słodyczomaniaku!
Mimo iż bardzo Cię lubię to muszę przyznac koleżance rację ,że ważne jest aby zdrowo się odchudzać i znać granice... Wiesz sama że miewasz z tym problemy, ale mam nadzieję że poradzisz sobie z tym i nie będziesz już tak obsesyjnie się odchudzać! ale np Twój przypadek nie jest jeszcze tak zły, bo są tu dziewczyny ktore ważą 50kg przy 173cm... No ale to indywidualna sprawa każdego i ja nie zamierzam nikogo potępiać, tylko jedynie pomóc w zwróceniu uwagi na problem który coraz częściej pojawia się na vitalii....
Pozdrowionka!!!

Hej, dziewczyny. Widzę, ze poruszyłyście tu ważny temat. I zgadzam się zwami, ale uważam, że ktoś może być wyższy i ważyć 50 kilo, a ktoś niższy.. To czego zmierzam? Otóż każdy ma inną budowę ciała. Jedne są bardziej umięśnione i one powinny ważyć więcej, a inne mniej. Myślę, ze każda z nas na tym forum jest po to by schudnąć troszkę według zdrowego rozsądku do 50 kg. I wie, że ta waga będzie dla niej dobra i zdrowa. Pozdrawiam was wszystkie cieplutko:* 

dziewczyny dzisiaj u mnie tragedia, mialam jutro stanac na wadze i zobaczyc 52 kg, ale zamiast tego pewnie zobacze 54 :(

chcialam jeszcze powiedziec, ze kupilam mamie na imieniny wage elektroniczna kuchena, wiec bede juz mogla wszystko do\kladnie wazyc :)