Temat: Jakieś pomysły...???

ja chciałabym schudnąć na razie do 53 kg być może potem jeszcze z kg/2 .zależy....
miło by było pogadać nie tylko o tym ile i co kto ćwiczył i ile zjadł ale po prostu o życiu, o codzienności , ( we wrześniu mam ślub więc ten tamat też jak najbardziej) po prostu zawrzeć nowe znajomości.

Popieram wpis poprzedni:) tyle że mam o wiele więcej do stracenia kg ....

hm, też sądzę że nie tylko o żarciu trzeba rozmawiać, fajnie jest np. podczas atatku głodu luknąć " hello jest tu ktoś" i pogadać o pierdołach żeby zapomieć o smakołykach:)

a poza tym tak jak w każdej grupie rodzaj diety, jadłospisy złote rady, sukcesy i porażki...

fajnie będzie jeśli w takim wątku będzie można spokojnie napisać o problemie dotyczącym czegokolwiek i nie usłyszeć "po co tu to piszesz to forum o odchudzaniu a nie o pierdołach" ;p

Tak jak poprzedniczki - dzielenie sie radami, przepisami, probalemami z życia codziennego, ćwiczeniami. Do tego jakaś mobilizująca rywalizacja;) No i na pewno ważne jest, żeby ta grupa po tygodniu nie wymarła śmiercią naturalną. Ale na to już akurat wpływu nie mamy;)

własnie że mamy bo to od nas zależy ;d

no:)to ja wchodzę ,dodałam do obserwowanych:) postaram się pisać codziennie jednak z powodu tych wszystkich formalności przedślubnych nie mam zbyt wiele czasu....także w miarę możliwości będę się pojawiać.Co mogę o sobie powiedzieć...dietę zaczęłam w listopadzie , w 3 m schudłam jakieś 12 kg potem stabilizacja i utrzymywanie wagi. Teraz od ok 2 tyg zaczynam znowu  i tak jak pisałam najpierw do 53 kg.
Lubię filmy, książki, spacery,podróże, czerwoną i zieloną herbatę:)truskawki i pomidory heh i czekam na moją suknię ślubną , będzie lada dzien ..:)

> własnie że mamy bo to od nas zależy ;d

Chodziło mi o to, że nie mamy wpływu na inne dziewczyny;)