- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
20 sierpnia 2011, 19:26
oj jak na razie widzę, ze większość z nas ma wzrosty wagi, a nie spadki...., a szkoda, ale mam nadzieję, ze za tydzień wiekszość pochwali sie spadkami, trzymam za nas wszystkie kciuki...
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
20 sierpnia 2011, 20:50
Fajnie masz, że mogłaś pojeździc, ja też chciałabym kupic sobie rower, tylko kto mi na to forsę da? haha :)
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
20 sierpnia 2011, 21:24
hej, wagę podam jutro ale nie liczę na spadek, raczej poszło do góry lenię się a za tydzień już śmigam na wakacje... eh... ta moja motywacja coś kuleje ostatnio...
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
20 sierpnia 2011, 23:56
Ankieta 20.08.2011
1. Waga: 91,1
2.Spadek: -1,9
3.Zadowolenie: +7
4.Komentarz: mimo @ waga spadła jestem w szoku, faza uderzeniowa zadziałała, a już nic nie działało Znów mam nadzieję że się uda :)
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
21 sierpnia 2011, 09:42
witam i ja niedzielnie, coś dziś mam kiepski dzień, tak , jak i noc, wczoraj wieczorem jakoś pechowo stanęłam na tą moja nogę w gipsie i coś mnie zabolało,chyba jakiś mięsień nadciągnęłam i ciężo mi było w nocy spać, bo jak tylko rozluźniałam mięśnie w nodze, to od razu mnie bolało, tylko w jednej pozycji na boku jakoś dało sie wytrzymać, myślałam, ze rano będzie OK, ale nie całkowicie, nadal boli, ale juz mniej niż w nocy, a nie mam jak tej nogi rozmasować...., mam nadzieję, ze jutro , jak mi zdejmą gips to będzie lepiej...., dziś kolejny dzień słoiczkowy - mąż rano po pracy przywiózł mi warzywka, buraki sie juz gotują, a potem ścieranie, cebulka i papryczka , zalewa ido słoiczków....
21 sierpnia 2011, 10:06
Justa a sie martwilas ze harcerze nie dadza pospac a tu noga nie dała:(
Dziewczyny moja motywacja tez gdzies zgineła:( chyba juz jestem zmeczona ta dieta bo to juz od listopada trwa:( i przeraza mnie ze tak ma wygladac cale zycie bo jesli tylko cos podjem wiecej to odrazu waga siup do gory --- masakra:(
A tak pozatym to jak wam lask9i mija niedziela?? My z synkiem sie nudzimy bo maz w pracy a m sie nic dzis nie chce dzien lenia:( pozatym sie nie wyspalam bo juz mi synek pobudke urzadzil przed 7 a zazwyczaj o 8 wstajemy do tego pare razy w nocy robil pobudke i plakał:( echh chyba w południe sie z nm zdrzemne:)
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
21 sierpnia 2011, 11:54
Pewnie marga, że się zdrzemnij. Też bym tak zrobiła jakbym miała okazję. Tymczasem do 18.00 tkwię w pracy :(