Temat: od 1 czerwca - odchudzanie na piątkę - tylko dla wybranych

Wątek ten, to kontynuacja wątku pt.: 1 marzec - odchudzanie na piątkę

link: http://vitalia.pl/forum13,96227,0_1-marzec-odchudzanie-na-piatke.html

Jest to wątek dla wybranych :) dla tych, które nie poddały się w poprzednim wątku :)

ewentualne nowe osoby możemy przyjąć pod skrzydła, ale są tego konsekwencje, a więc jeśli chce ktoś dołączyć, to proszę to dobrze przemyśleć, szukamy osób, które wytrwają z nami do końca, nie ma tu narzekania, my tu po prostu działamy :)

więc zanim napiszesz, że chętnie się przyłączysz, zastanów się czy na pewno jesteś zdecydowana? czy porywasz się z nami na wielką przygodę gdzie nie zawsze będzie z górki?

Wątek ten ma na zadanie pomóc, zmotywować, może nawet wprowadzimy rywalizację?? kto wie :)


Przypominam nasze konsekwencje:

1. Tracenie kilogramów - będziesz musiała zaopatrzyć się w nowe ciuszki ;)

2. Zwiększona motywacja - sumienie nie da ci żyć, będziesz pełna energii, będziesz musiała przestrzegać diety i ćwiczyć :)

3. Będziesz piękniejsza - będziesz się musiała pogodzić z tym, że będą się za tobą oglądali faceci.. no niestety ;)

4. Będziesz musiała się pokazać w stroju kąpielowym - bo latem z fajną figurą nie wypada się zakrywać

5. W autobusie będziesz musiała stać, bo już nie będą cie brali za ciężarną 

6. Okolicznościowy tort nie będzie już grzechem - będziesz musiała się poczęstować 

7.Będziesz musiała znaleźć coś o czym możesz myśleć, bo już nie będziesz niewolnikiem jedzenia 

8.Będziesz musiała pozować do zdjęć, a to prawdziwa udręka :)

9. Będziesz mieć tylko jedne podbródek, drugi niestety odejdzie na zawsze.. :D

10. Zwiększą ci się wydatki, bo sklepie zawsze znajdziesz coś dla siebie

11. Zlikwidujesz duże lustro, bo w małym też się zobaczysz :D


Witajcie Kochane :)

cisza była, bo weekend ;)

też miałam sesję w weekend, a dziś dużo pracy :)

a ktoś chętny na robienie tabelki :) ?





P.S. oczywiście, ze możesz dołączyć doi nas :D


Dziewczyny, nie uwierzycie... jakiś cud normalnie... :)

wchodzę na wagę z rana (troszkę się bojąc, choć w ostatnim czasie dietę trzymałam tak sobie, ale wysiłku miałam przez 8 godzin dziennie minimum, ale znów mam miesiączkę i zatwardzenia oczywiście, więc bałam się czy waga coś ruszyła) ale wchodzę niepewnie i.... z 88kg wyszło 85,9 !!!!!! wow... ale spadek :D  jacie, ale mnie to zmotywowało dziś do pracy :)

jak jutro będę miała czas to się pomierzę jeszcze, żeby pasek zmienić :)
Dobra dziewuchy patrzę, że nie działamy już tak prężnie jak w marcowej serii i myślę że przyda nam się motywacja! może faktycznie tabelki, ale pytanie czy takie same kategorie? i może wymyślimy sobie miesięczny system nagród- na który każda może sobie pozwolić, alo np kupujemy jakiś ciuch dwa rozmiary za mały(czy wyciągamy z szafy ) i każda z nas mówi ile jej jeszcze brakuje co tydzień
wiecie, jak staneóam na wagę to nadrobiłam w dwa miesiące te pięć kilo i potrzebuje teraz jakiegoś dużego kopniaka żeby dać radę. Proszę wymyślmy coś razem!!!
Ps. dobrze Was znowu czytać i cieszy widzieć świeże nicki
ja moge robić tabelkę za dwa tygodnie- na razie konieć roku a dla nauczyciela to najgorszy czas tyle do wypisywania mam, że tonę w papierach

ja tez wracam, ale mam sejsę 4 egzaminy w najblizsyz weekend takze mało czasu na cokolwiek

Bekka a Ty wpierd... dostaneisz tak się strasznie martwiłam, że po tym dukanie coś ci się stało dklatego się nie odzywasz....
Pasek wagi
spokojna głowa! beka jest duża i silna i nawet Dukan jej nie zabije!!! tylko motywacji jej brakło i samozaparcia i wstyd jej było zaglądać na forum!!
oj tam;p hehe każda z nas wali gafy
Pasek wagi
co to za cisza??? brac sie do roboty
Pasek wagi
dziewuchy jesteście tam??? gdzie Wy się podziewacie??? co z naszą mobilizacją?? robimy tą tabelkę??

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.