Temat: akcja: 30 dni do wakacji!

Cześć dziewczyny!

Jak wiadomo - 23 czerwca zaczynają się wakacje! Zapewne wiele z was próbuje coś zrobić ze swoim ciałem, więc myślę, że warto byłoby zebrać się to kupy, zacisnąć pośladki i walczyć o piękną sylwetkę razem!

Na czym będzie to polegać?

1) Na sam początek podajecie swoją wagę, swoje obecne wymiary (pod biustem, w talii, w biodrach i w udach) i wymiary, które chciałybyście osiągnąć (oczywiście możliwe do realizacji ) w ciągu tych 30 dni.
2) Po drodze, jeżeli tylko będziecie miały czas (najlepiej oczywiście codziennie, ale to nie obowiązek) - podajecie informacje na temat waszych sukcesów i porażek. Najlepiej w punktach: czego udało wam się uniknąć, a czego nie; czy ćwiczyłyście, czy zrobiłyście sobie dzień dziecka etc. Ja to wszystko będę zapisywała pod spodem, aby każdy z komentujących mógł się odnieść. 
3) 23 czerwca podajecie jaką macie
wagę i jakie macie wymiary (oczywiście waga, pod piersiami, talia, biodra, uda). I w tym momencie porównam w tabelce ile z zamierzonych celów udało się zrealizować.

Wystarczy nawet 2 razy dodać posta - wasze pierwsze wymiary + te do realizacji, oraz 23 czerwca. 

Akcja trwa od jutra (poniedziałek 22 maja), dopisywać można się w każdej chwili!

Zapraszam!



Uczestnicy:
oraz ich przeżycia, związane z odchudzaniem. W ramach rozgrzeszenia. :-)

Lenag0:
* 24.05 - ,,jest dobrze, mam tylko problem z lodami! :-)"
* 25.05 - ,,Mama kupiła paluszki z sezamem i nie mogłam się powstrzymać! Ale ćwiczenia były, nawet ponad godzinka. "

Marika84

beciaaa92

majamaxx:
* 24.05 - ,,ja niestety mam chwilowy zastój wagi :(:( 
Ale mam nadzieje że ruszy niedlugo z kopyta i jeszcze uda mi się nadgonić ;)
Powoli do celu ;)"
* 27.05: ,,ja również dietkowo jak najbardzie okej
ale z ćwiczeniami słabiutko;/;/ niby ćwicze codziennie ale z dnia na dzień mniej wrrrrrrr''



chcebyczsiebiedumna:
* 22.05 - ,,Będziemy piękne na wakacje ! :)"
* 24.05 - ,,w zasadzie to bez szału,jakiejś konkretnej diety nie mam.. dzisiaj jeszcze ćwiczenia przede mną"

KiCia894:
* 24.05 : ,,pod koniec czerwca jade do polski na wakacje , i chce ladnie wygladac. ostatnio stosowalam diete 2 tyg nie jadlam zadnych makaronow ryzu i pieczywa.. sporo bialka"
* 27.05: ,,zaczelam od srody rano zgrzeszylam objadlam sie jak bak lecz osteatnie nastroje powoduja wymioty wiec wszystko poszlo do kibelka nie w tluszczyk .... reszta dnia na samych owocach ... nie cwiczylam.. czwartek czyli wczoraj,,, zaczelam dobrze bo na samych owocach , chce sie oczyscic przy okazji ( dziala) najlepiej kiwi i grejfruty.... dotrwalam tak do 16 i zszamalam pare cokierkow wertels prginal ciezko sie bylo opzec zjadlam chyba 5 ....i mialam wyzuty sumienia aha i zjadlam salatke z kukurydzy fasolki czerwonej odrobiny majonezu i sera pyyycha.... dzisiaj postaram sie lepiej....o 11 musze byc na zdjeciu gipsu z moja corcia ( jasmin) pekla jej kosc przy upadku.... zaraz zjem melona i postatraM SIE NA SAMIUTKICH OWOCKACHH...."
*
28.05: ,,uda sie ... kurcze piatek zaczelam super ale wieczory mnie gubia...... hihihi dzisiaj postaram sie jesc jak najmniej...
moze jakis zabieg wspomagajacy , moze masaz albo kapiel kawowa i peling,,,, hmmm...nie dajmy sie zarosnac tluszczykiem ... walczmy dziewczyny.."
* 29.05: ,,hihi dzisiaj totalnie poleglam.... zjadlam duuuzo i do tego napchalam sie slodyczami i chrupkami ..... masakra.... ale nie poddam sie i zaczne od juztra diete kefirowa... podobno bardzo skuteczna jak sie pije tylko kefirek naturalny przez pare dni podobno przez 2 tyg mozna schudnac do 12 kg oczywiscie herbatka zielona i cwiczenia od jutra. moze nie katowanie sie cwiczeniami bo watpie czy przy samym kefirku dam rade ale z 10 15 minutek tak na polepszenie metabolizmu"

xxxMalinaxxx:
* 24.05 - ,,Ja stosuję coś w stylu MŻ, jak na razie 2 dzien i czuję się wspaniale i przede wszystkim lżej:)!
robię nożyce, ale tylko tak około 50, mam wielkie łydki nie chce ich rozbudować jeszcze bardziej,
Głownie brzuszki dzisaj 3 x 100:)"

Haniaaa1986:
*
24.05: ,,ja dziś solidnie poćwiczyłam :D
jadłam też prawie na medal. Mogłam jeść częściej i darować sobie zupę , ale myślę że ćwiczeniami spaliłam ją :) Muszę pilnować się aby nie jeść za mało bo wtedy zatrzyma mi się metabolizm i będzie lipa Ta zupa to zalewajka, była z śmietaną , kiełbaską , ziemniakami , zakwasem i oczywiście sól 
wykreomowałam się też na wieczór, piłam wodę i zieloną herbatę , więc jestem z siebie zadowolona''
* 27.05: <środa pod względem dietkowym średnio. Nie ćwiczyłam i nie kremowałam się
czwartek dietkowałam słabo , ale nie źle... Pare grzeszków było. Nie ćwiczyłam i nie kremowałam się"
* 28.05: ,,piątek pod względem dietowym ok. Nie ćwiczyłam i nie kremowałam się
Lenia mam , ale nabieram sił i znowu chce się wziąć w garść i wylewać 7me poty''



tabelka końcowa. ;-)

I ja pierwsza:
Obecnie:
waga: 56 kg
pod biustem: 75 cm
talia: 73 cm
biodra: 96 cm
udo: 56 cm

Do realizacji:
waga: 53 kg
pod biustem: 73 cm
talia: 69 cm
biodra: 93 cm
udo: 54 cm

To ja sie zgłaszam

obecnie:

waga 65.50 kg

pod biustem 82cm 

talia 76cm

biodra 95 cm

udo 56cm

cel:

 waga 59kg

pod biustem 79 cm

talia 73cm

biodra 93cm

udo 53cm

 

Pasek wagi
Obecnie:
waga 60
pod biustem 74
biodra:97
talia 65
udo 55
Cel:
waga 55
biodra 94
talia 60
udo 52/1
pod biustem obojętnie.. 71

oo to ja się też chetnie dołącze ;)

Ale wymiary i wage podam jutro jeśli mogę :)
oo to ja się też chetnie dołącze ;)

Ale wymiary i wage podam jutro jeśli mogę :)
Jutro jest poniedzialek 23 =P
ja się chętnie dołączę :) oczywiście będę się odzywać w miarę możliwości,ale różnie to może być jednak nie wpłynie to na moją aktywność względem brania się za siebie :D
no więc tak: moja waga nie jest pewna,ale ok.51 kg

wymiary obecne: (dodaję również te,których nie napisałaś)
pod biustem:  79 cm
talia: 73 cm
biodra: 90 cm
uda: 55 cm 
pas: 81 cm
łydka: 36 cm

Mój cel:
talia: 65 cm
pas: 75 cm
udo: 49 cm
łydka: 33 cm
biodra i pod biustem-jakoś mniej zwracam na to uwagę. :D

Będziemy piękne na wakacje ! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.