Temat: Autyzm i uszkodzenie mózgu

Mam 26 lat i jestem niepełnosprawny .Mam autyzm i uszkodzenia mózgu .Czy ktoś zna osobę dorosłą ,która byłaby  niesamodzielna i dużo później w późnym wieku się usamodzielniła?Chcialbym ,żeby odpowiadały osoby ktorzy znaja ten  temat .

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

mam stopień niepełnosprawnosci umiarkowany.

Ale umysłowo jesteś na tyle sprawny, żeby nie mówić całej prawdy i bawić się w niedomówienia. Bo IQ 89 to nie jest stopień umiarkowany. 

Powiedziałem ,że mam autyzm i na dodatek uszkodzenia mózgu zdiagnozowano na skutek niedotlenienia porodowego.

Mam orzeczenie o niepełnosprawnosci w stopniu umiarkowanym.


PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

mam stopień niepełnosprawnosci umiarkowany.

Ale umysłowo jesteś na tyle sprawny, żeby nie mówić całej prawdy i bawić się w niedomówienia. Bo IQ 89 to nie jest stopień umiarkowany. 

Powiedziałem ,że mam autyzm i na dodatek uszkodzenia mózgu zdiagnozowano na skutek niedotlenienia porodowego.

Mam orzeczenie o niepełnosprawnosci w stopniu umiarkowanym.

Ale intelektualnie jesteś w  normie jednak. Twoja niepełnosprawność nie wynika z upośledzenia umysłowego.

Jakie to uszkodzenia powstały na skutek niedotlenienia?

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

mam stopień niepełnosprawnosci umiarkowany.

Ale umysłowo jesteś na tyle sprawny, żeby nie mówić całej prawdy i bawić się w niedomówienia. Bo IQ 89 to nie jest stopień umiarkowany. 

Powiedziałem ,że mam autyzm i na dodatek uszkodzenia mózgu zdiagnozowano na skutek niedotlenienia porodowego.

Mam orzeczenie o niepełnosprawnosci w stopniu umiarkowanym.

Ale intelektualnie jesteś w  normie jednak. Twoja niepełnosprawność nie wynika z upośledzenia umysłowego.

Jakie to uszkodzenia powstały na skutek niedotlenienia?

Nie wiem nie czytałem w papierach nic nie rozumiem .Taka diagnozę postawił psychiatra .Przecież 75 punktów to nie jest normalna intelektualna.Nie dałem sobie w normalnej szkole rady.

PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

mam stopień niepełnosprawnosci umiarkowany.

Ale umysłowo jesteś na tyle sprawny, żeby nie mówić całej prawdy i bawić się w niedomówienia. Bo IQ 89 to nie jest stopień umiarkowany. 

Powiedziałem ,że mam autyzm i na dodatek uszkodzenia mózgu zdiagnozowano na skutek niedotlenienia porodowego.

Mam orzeczenie o niepełnosprawnosci w stopniu umiarkowanym.

Ale intelektualnie jesteś w  normie jednak. Twoja niepełnosprawność nie wynika z upośledzenia umysłowego.

Jakie to uszkodzenia powstały na skutek niedotlenienia?

Nie wiem nie czytałem w papierach nic nie rozumiem .Taka diagnozę postawił psychiatra .Przecież 75 punktów to nie jest normalna intelektualna.Nie dałem sobie w normalnej szkole rady.

Upośledzenie zaczyna się od 69. 75 to wciąż norma. Nie dawałeś rady w szkole  z zupełnie innych powodów 

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

mam stopień niepełnosprawnosci umiarkowany.

Ale umysłowo jesteś na tyle sprawny, żeby nie mówić całej prawdy i bawić się w niedomówienia. Bo IQ 89 to nie jest stopień umiarkowany. 

Powiedziałem ,że mam autyzm i na dodatek uszkodzenia mózgu zdiagnozowano na skutek niedotlenienia porodowego.

Mam orzeczenie o niepełnosprawnosci w stopniu umiarkowanym.

Ale intelektualnie jesteś w  normie jednak. Twoja niepełnosprawność nie wynika z upośledzenia umysłowego.

Jakie to uszkodzenia powstały na skutek niedotlenienia?

Nie wiem nie czytałem w papierach nic nie rozumiem .Taka diagnozę postawił psychiatra .Przecież 75 punktów to nie jest normalna intelektualna.Nie dałem sobie w normalnej szkole rady.

Upośledzenie zaczyna się od 69. 75 to wciąż norma. Nie dawałeś rady w szkole  z zupełnie innych powodów 

niedawalem sobie wcale z powodu problemów poważnych w nauce .

co ty wiesz jakie miałem problemy w szkole kiedyś jak chodziłem .

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

Epestka napisał(a):

PiekloNiebo96 napisał(a):

mam stopień niepełnosprawnosci umiarkowany.

Ale umysłowo jesteś na tyle sprawny, żeby nie mówić całej prawdy i bawić się w niedomówienia. Bo IQ 89 to nie jest stopień umiarkowany. 

Powiedziałem ,że mam autyzm i na dodatek uszkodzenia mózgu zdiagnozowano na skutek niedotlenienia porodowego.

Mam orzeczenie o niepełnosprawnosci w stopniu umiarkowanym.

Ale intelektualnie jesteś w  normie jednak. Twoja niepełnosprawność nie wynika z upośledzenia umysłowego.

Jakie to uszkodzenia powstały na skutek niedotlenienia?

Nie wiem nie czytałem w papierach nic nie rozumiem .Taka diagnozę postawił psychiatra .Przecież 75 punktów to nie jest normalna intelektualna.Nie dałem sobie w normalnej szkole rady.

Upośledzenie zaczyna się od 69. 75 to wciąż norma. Nie dawałeś rady w szkole  z zupełnie innych powodów 

jestes taka mądra i wiesz jakie miałem w szkole miałem problemy?!W dupie byłaś i qq co  gówno widziałaś i się wypowiadasz na temat moich problemów co nic nie wiesz praktycznie nie wiesz.

Wiesz co? W innym temacie powiedziałeś, że jesteś na pograniczu normy. A niepełnosprawność umiarkowana nie jest na pograniczu normy. I powiem Ci tak: jak na "umiarka" i autyzm na forum radzisz sobie doskonale. I tak myślę, że to trolololo😉. Jest cos takiego jak szkoły, o których się jeszcze mówi "specjalne". Tam program jest dostosowany dla uczniów z NI umiarkowaną. Znam dziewczynkę, która ma NI umiarkowaną i jakoś ją ciągnęli w szkole masowej do końca podstawówki (liczy tylko do 5, więc było to tylko dziecko na które była subwencja (?)). Potem poszła do placówki specjalnej, która jest na jej poziomie i funkcjonuje fantastycznie. Zwykle autystycy mają duże problemy społeczne, a każdy bodziec z zewnątrz utrudnia im funkcjonowanie. A rodzice pchają te biedne dzieci do masówek, bo uważają, że tak jest lepiej... gu...no prawda. 

Pasek wagi

Robili mi test IQ w wieku 16 lat teraz by mi wyszło napewno mniej.

Po twarzy widać ,że przeciętny facet ale jak się ze mną przebywa wygląda ,że jest ciśnie tak sprawiak wrażenie upośledzonego umysłowego bez empatii ,albo jakiegoś psychola .

Dzieci kiedyś w szkole mnie wyzywali od skurwysynów ,dałnów ,ciebie przy urodzeniu powinno się zabic ,od dziurawych kondonow.

Specjaliscie też o tym mówiłem .

Nic to nie dało.

Bylem z mamą u specjalisty psychologa klinicznego i naprawdę powiedział ,że nie jestem nic pojąć,bo nie da się rozmawiać z osobą aż tak zaburzona umysłowo jak ja.

PiekloNiebo96 napisał(a):

Robili mi test IQ w wieku 16 lat teraz by mi wyszło napewno mniej.

Po twarzy widać ,że przeciętny facet ale jak się ze mną przebywa wygląda ,że jest ciśnie tak sprawiak wrażenie upośledzonego umysłowego bez empatii ,albo jakiegoś psychola .

Dzieci kiedyś w szkole mnie wyzywali od skurwysynów ,dałnów ,ciebie przy urodzeniu powinno się zabic ,od dziurawych kondonow.

Specjaliscie też o tym mówiłem .

Nic to nie dało.

Bylem z mamą u specjalisty psychologa klinicznego i naprawdę powiedział ,że nie jestem nic pojąć,bo nie da się rozmawiać z osobą aż tak zaburzona umysłowo jak ja.

Chłopie, gdybyś był tak bardzo zaburzony, to nie szukałbyś rozwiązania problemu, bo byś o nim nie wiedział. Istnieje wiele specjalistów, Ty trafiałeś na kijowych. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.