4 maja 2011, 10:28
ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
15 marca 2012, 20:12
Ale pożarłam...zjadłam 1,5 roladki z obiadu popiłam szklanką wody z cytryną...zaraz mnie rozerwie
15 marca 2012, 20:14
A może byś tak koleżance podesłała? co? w końcu "medalikowo" niedaleko
![]()
miałabym obiad z głowy
15 marca 2012, 20:16
Mirka....ok...dwa plasterki i poleconym wyślę....
![]()
Kasia...ja jeszcze tego innego forum doglądam...
![]()
15 marca 2012, 20:20
Cześć Kasiu...a tak jakoś latamy...ja jak piesek za Elą...a ona mi ciągle ucieka... patrz... ale nie powie odczep się
- Dołączył: 2009-02-24
- Miasto: Zduńska Wola
- Liczba postów: 9973
15 marca 2012, 20:38
ja tez 8 godzin w parcy na nogach
ciągle chodze i chodze
jutro ostatni dzieńw pracy i 2 dni wolne
15 marca 2012, 20:40
z wiatrakami???
![]()
na jutro mam do pracy chlebek własnego wypieku z dużą ilością różnych ziarenek (dynia, słonecznik, siemię lniane i chyba resztka sezamu tam wrzuciłam) sałatka z tuńczykiem - jajka cebulka tuńczyk i ogórek kiszony, na obiad nic nie zabieram bo skończę jutro o 13 a na 13:30 mam wizytę u fryzjera...:)
15 marca 2012, 20:43
wiolaprzybylska napisał(a):
ja tez 8 godzin w parcy na nogachciągle chodze i chodze jutro ostatni dzieńw pracy i 2 dni wolne
Wiolka ja teoretycznie bym mogła siedzieć 8 godzin...ale to nie dla mnie - latam po zakładzie:) bo to bardzo lubię, i robię to co trzeba... gdzie trzeba pomóc to idę... nie cierpię siedzieć w miejscu
![]()
Teraz już zmykam, bo rano trzeba wstać "skoro świt" - pobudka 4:00 Chudej nocki i kolorowych snów!!!!
Edytowany przez 06994184e453987ac4aedc0c4b304802 15 marca 2012, 20:47
15 marca 2012, 20:45
Mirka...można i tak to nazwać...
![]()
A ja mam na jutro roladkę, pudełko serka z mlekiem i żelatyną....i dwa naleśniki....
Czekamy na fotę po fryzjerze?
![]()
Pa chudzinki
![]()
Edytowany przez 15 marca 2012, 21:45