4 maja 2011, 10:28
ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
8 listopada 2011, 22:36
No mało u nas nocnych marków
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
8 listopada 2011, 22:51
Nikto nie je doma??? W takim razie DOBRANOC
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Leicester
- Liczba postów: 1316
8 listopada 2011, 23:12
no to ja też życzę MIŁEJ NOCKI
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: Pod Lasem
- Liczba postów: 2631
8 listopada 2011, 23:32
ja jestem - wszyscy śpią ;-))) dzieki za wskazówki do wyrobu pulpetów- jutro wyprodukuje sobie ich troszkę ... skończyłam na dziś teraz kawa-inka poczytam i nyny dziś pichciłam; budyń, jogurt nat, z kawą, sałatka ;śledz, ser biały i kapusta kiszona, szczypior - sałatka skład jak dla cieżarnej z zachciankami- tak w domu skomentowali widok mojego talerza - zmęczona bardzo mykam - jutro pośpię za wszystkich do 10
![]()
a co będę sobie żałować.
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
9 listopada 2011, 07:00
Witam Wszystkich w ten mglisty poranek
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
9 listopada 2011, 07:17
Znalazłam to odwiedzając pamiętniki
http://noshit.pl/lubie/52685
świetny sposób na zmobilizowanie do ćwiczeń
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto: Biały Domek
- Liczba postów: 1150
9 listopada 2011, 07:42
witam porannie i uciekam do pracy
- Dołączył: 2009-12-17
- Miasto: Lasek
- Liczba postów: 783
9 listopada 2011, 07:49
Cześć Babeczki!
![]()
Niedawno trafiłam na Was,
gdzieś się zawieruszyłam i nie mogłam znaleźć gdzie są moi znajomi.
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie,
bo nie mam żadnego przytuliska
Mam cichą nadzieję, ze są tu osoby, które mnie może pamiętają.
9 listopada 2011, 08:56
cześć dziewczynki!
Tak to już jest, ze lepiej wmawiać wszystkim że źle wyglądają i sobie szkodzą, niż samemu skutecznie zabrać się za siebie. Moja teściowa też już furii dostaje jak widzi że ja nadal się odchudzam, a jak teraz jeszcze Adam napomknął że 4 razy w tygodniu chodzę z kijkami , do tego ćwiczę w domu - to stwierdziła, że tak to jest jak się nie ma żadnych obowiązków na głowie... No szlag! toż pracuje, dom ogarniam i jakoś nie narzekam na nadmiar zajęć. Owszem, jak będą dzieci to będzie trudniej - tyle że ten argument z jej ust nie ma racji bytu bo mieszka sama, pracę kończy o 14 więc spokojnie wygospodarowałaby czas na jakiś ruch.
Napiję się za to kawusi... czekoladowej...
komuś polać?
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Leicester
- Liczba postów: 1316
9 listopada 2011, 09:03
aj ja poproszę :)
a ja właśnie zabieram sie za chlebek z przepisu Eli :) a jak nie mam drożdży to ile proszku do pieczenia dać?