Temat: DUKANKA to jest to !!!!!!!!

ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
Znalazłam fajny przepis...zobaczę  jutro...jak się wyrobię spróbuję zrobić...

no z pewnością dzisiaj znowu będzie czosnek na noc, a o amolu zapomniałam. Dzięki:)

Dziewczyny, mam pytanie. Czy któraś piła/pije tran albo daje dzieciom? W tamtym roku dawłam swojej małej tran w żelkach i ok, w tymroku daję jej ten płynny, Mollera, jakoś od miesiąca. I normalnie czuć ten tran przez skórę. W sensie że skóra jej śmierdzi tranem. To normalne?? Daję jej taką dawkę, jaka jest zalecana i nie wiem o co chodzi.

Nie wiem Martuś...ale ja jem tran w kapsułkach i to od lat...i jest ok...ale był jakis okres,że mąż się pomylił i kupił taki w butelce śmierdzący...i właśnie po czasie tak śmierdział...pierw myślałam,że się oblał i stąd ten zapach...ale później wyszło...że to on...odstawiłam i po trosze spasłam kotem.
no ten tran co mam nie śmierdzi kiedy się otworzy czy wyleje na łyżeczkę, ma przyjemny owocowy zapach, smak wiadomo - jak tran, ale pachnie pięknie. Kurcze, magda kapsułek jeszcze nie połknie........ a w tych żelkach sporo było cukru więc przestałam go jej dawać
ja piję tran cytrynowy co drugi dzień
pytałam męża - nie śmierdzę rybą hahaa - piję łyżeczkę ale nie omieszkam się jutro obwąchać
Eee to ten mój śmierdział strasznie...ja nie mogłam przełknąć..a on jak sobie kupił niech pije...
tak właśnie myślałam, żeby zacząć jej dawać tran co drugi dzień, no i chyba tak zrobię. Bo to nie jest tak, że to jakoś strasznie czuć, ale kiedy ją przytulam to czuję ten zapach 
i wiecie co? dzisiaj po raz pierwszy naprawdę super wyszedł mi ten budyń. Taki puszysty, wygląda i smakuje prawie jak bita śmietana. Wcześniej był taki normalny, budyniowaty. Ten dzisiaj aż się rozpływa w ustach. Chba dlatego, że do sera dodawałam budyń a nie odwrotnie  Cóż, człowiek się uczy całe życie
Witam! Ale naklikałyście, idę nadrobić zaległości.
Witaj  Kasiu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.