Temat: Dieta na poważnie czyli odchudzanie z głową na karku

Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.

Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.

Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
Novajulia - waga na pasku to waga na pasku, ale real duuuużo lepszy od wyobrażeń. Moja droga wyglądasz jakbyś miała 6 z przodu. ładnie ci się ta nadwaga rozłożyła hehehehe tak że nawet trudno ją zauważyć.
Dziękuję dziewczynki za miłe słowa
Moją zmorą jest brzuch i biust - resztę jakoś bym przełkęła. Tłuszcz się uparł i tylko w tych miejscach się odkłada.......... jasna cholera
biust 99, talia 83,5, biodra 94 - proporcje ciężarnej hihihihihi. Znalazłam książeczkę przebiegu ciąży tuż przed odchudzaniem i był to niezły bodziec , bo przed porodem ważyłam 83 kg i miałam w pasie  104 cm :( a jak startowałam z dietą ważyłam 85 kg i miałam w pasie prawie 100 kg - gotowa go porodu hahahahahahaha 
Dziewczyny wyglądacie naprawdę dobrze!

Żelka zazdroszczę nóg ;)

Novajulia kompletnie nie wyglądasz na 75kg ;)
Zelka ja z brzuchem niestety mam to samo  zaczęłam ćwiczyć 8 min na ręce, nogi i brzuch. Po nogach i rękach widać efekty, a po brzuchu kompletnie nic!
zelka i to właśnie główny problem - znajomi na mnie krzyczą, jak słyszą że się odchudzam, bo przez proporcje jakoś to wygląda, ale rozmiary ubrań są jakie są . Ta sukienka czerwona to 42. Fakt, że nauczyłam się dobierać tak ubrania, żeby oszukać oko, ale ja zwyczajnie chce się czuć dobrze ze sobą samą.
nelly - a ja właśnie z brzucha moment spalam wszystko, za to z ramion nic a nic.

To ja Wam pokaże swoje ostatnie zdjęcie jakie mam przy sobie aktualnie :)

O WOW!!!!! No niezła laska z ciebie... Gdzie niby jest to 78 kg???? No gdzie??? - ja się Ciebie pytam!!!!

Ej no my chyba mamy coś z głową wszystkie jak jedna, albo tv i magazyny mózg nam wyprały... Każda z nas jest z siebie niezadowolona, a przecież wyglądamy jak normalne zdrowe kobiety. Aż mam ochotę wagę wyrzucić (tyle, że to nie moja, a mojego chłopa - który też obsesyjnie pilnuje, żeby nie przytyć, a raczej schudnąć)

Dzięki, tu i tak wyglądam okrągło, bo trzymam  torbę z boku :) hehe

ale też mój brzuch jest wstrętny i ręce :((( nogi ujdą, ale mam żylaki :(((

 

Agatku piękna z ciebie kobietka ;)
Dziękuję, Wy to potraficie dowartościować :)
Normalnie jestem zdołowana przez Was, wyglądacie pięknie, ja nie wiem gdzie macie te kilogramy. Ja przy moich 63kg wyglądam jak hipopotam patrząc na Was.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.