Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa, cz. 87 (30/03-25/04/2020)

Link do poprzedniej edycji

Link do nowej edycji

Czas trwania: 4 tygodnie

30 Marca 2020 (poniedziałek) - 25 Kwietnia 2020 (niedziela)

Zapraszam wszystkich serdecznie do 87 części  naszej wesołej rywalizacji! 

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.

1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 86 zbieram do poniedziałku 30 Marca 2020 do godziny 14:00. Po tej godzinie mozna zaczac pogaduchy. Mnie przy kompie nie bedzie, bo jestem w delegacji, wiec po prostu po 14 mozecie pisac, nie czekajcie na moje otwarcie :) 
2) Akcja trwa do 29 Marca Potem kolejna część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa. Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W każdym tygodniu oprócz tabelki, uzupełniamy dane waga, spadek, ilość punktów (list nr 2 )- ułatwia to tworzenie rankingów.
6) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt. wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal czy poniżej PPM). To samo tyczy się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.

Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.

Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).

Wklejanie Tabelki:  kopiujesz i wklejasz w nowy post :) Jeśli używacie przeglądarki innej niż Firefox i macie problem - to radzę zainstalować Firefoxa, z nim raczej nikt nie ma kłopotów. Innym sposobem jest skopiowanie tabelek do Worda i z Worda wklejenie jej tutaj. Ewentaulnie tworzycie tabelkę z jedną kolumną i jednym wierszem i w to wklejacie skopiowaną tabelkę. W razie pytań, na które odpowiedzi nie ma w początkowych postach, proszę pisać PW. 

UWAGA! Przy wklejaniu stosujemy: albo kombinację klawiszy CTRL+V (dla MacBooków CMD+V), albo klikamy prawym klawiszem myszy i wybieramy WKLEJ . NIE WYBIERAMY OPCJI "WKLEJ I DOPASUJ DO STYLU" lub "WKLEJ Z POMINIĘCIEM FORMATOWANIA".

Pasek wagi

Tak jak się spodziewam te 1.2 kg na plusie to kwestia retencji, dzisiaj już 800 g mniej w porównaniu do wczoraj 😁 Szkoda, że zrzuciło mnie to prawie na sam koniec w tabelce, ale cóż, w tym tygodniu mam nadzieję na lepszy wynik 😁

Ja tam jestem pierwsza.. od końca :D Ale też po pierwszym dniu normalnego jedzenia zanotowałam "spadek" 0,6 kg :)

U mnie też waga wraca już do stanu sprzed odkurzania (smiech) Szkoda, że zawsze nie może tak szybko spadać :p

Pasek wagi

u mnie tak samo. Dziś już waga wyjściowa z początku tygodnia czyli -0,3. Zobaczymy jutro :) Dlatego ja się takimi poświatecznymi 1-2 dniowymi szaleństwami i wzrostem wagi nie przejmuję, bo ona zawsze spada w ciągu najbliższych dni

Pasek wagi

naceroth napisał(a):

Marjanna007 napisał(a):

Takie coś zrobiłam:Mazurek dekadencki. quote]Chcemy przepis na ten Mazur, prawda dziewczyny ?!!!

Proszę bardzo:) https://www.kwestiasmaku.com/desery/mazurki/mazure... ubijam w proporcji 100g cukru (drobnego do wypieków) na 2 białka i piekę w 110przez ok. 1,5h. Swoją drogą - tym razem sypnęło mi się trochę więcej niż szczypta soli do ubijania i bezy wyszły trochę słonawe. O dziwo, idealnie wpasowało się to w tego mazurka:D same w sobie też były smaczne. I bardzo szybko się ubiły.I gratulacje dla całego podium i dla tych wszystkich, którym udało się utrzymać wagę albo zanotować spadek w tym tygodniu;) jak ja Was podziwiam:)

Dziękuje 😊

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

u mnie tak samo. Dziś już waga wyjściowa z początku tygodnia czyli -0,3. Zobaczymy jutro :) Dlatego ja się takimi poświatecznymi 1-2 dniowymi szaleństwami i wzrostem wagi nie przejmuję, bo ona zawsze spada w ciągu najbliższych dni

Ja już folgowałam sobie przed świętami, więc te 2,1 kg na plusie to u mnie efekt 4 dni... Mam nadzieję że w cztery dni spadnie :P 

cisza tu u nas, chwalcie się co dziś jecie :) U mnie takie spaghetti

u mnie poczatek tygodnia byl tragiczny, ale dzisiaj sie w koncu zebralam. Szefowa mi wyslala fajne cwiczenia - bez wiekszego tupania, skakania i generalniemoge je robic na pietrze bo sa w miejscu. Barre sie to nazywa i generalnie jest zaprojektowane dla baletnic. Taki troche a'la pilates. Fajne, inne niz wszystko co robilam do tej pory no i miejsca na to nie potrzeba jakos mega duzo wiec mi pasuje. Pol godzinki machniete, jeszcze wieczorem bedzie spacer wiec ponad godzina dzisiaj wpadnie. 

Zarciowo tez sie ogarniam pomalu. Wprawdzie luby wczoraj upiekl ciasto (pyyyszne) i mam jeszcze resztke sernika i makowca od mamy wiec za slodycze znowu bedzie 0 ale nie wywale bo nie lubie jedzenia wywalac. Na sniadanie za to grzecznie twarozek z warzywami, na lunch salatka z jajkiem bez dressingu, a na obiad odmrazam piers z kurczaka, chyba zrobie z ryzem z warzywami. Wiec przynajmniej pomalu wracamy do normalnego jedzenia... bo za bardzo sobie pofolgowalam ostatnio... 

Pasek wagi

Maratha - przepraszam za spóźnienie. Juz uzupełniłam tydzień drugi i jeśli jest możliwosc to jestem z Wami dalej :) Święta mnie pochłonęły :p 

Pasek wagi

Ja też staram się ogarnąć powoli bo gdzieś motywacje straciłam.. U mnie dziś na obiad czekoladowy makaron z białym serem i sosem z malin mrożonych. (Nie odejmuję za słodycze bo to normalny obiad w bilansie.)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.