Temat: walka z obżarstwem...

Witam.
Wiem, że powstało już bardzo dużo wątków na ten temat, ale nie mogę znaleźć tego, który będzie do mojej sytuacji pasował.
Otóż od dni osiemnastu (łącznie z dzisiejszym) zjadam ponad 3000 kcal na dzień. Głównie są to słodycze, ale potrafię też zjeść ponad 1000 kcal z samych kanapek. Zazwyczaj zaczynam owsianką na śniadanie i do około południa jest ok. Po obiedzie jem wszystko, co się nawinie, a najczęściej biegnę do sklepu po tony słodyczy. Wczoraj na przykład zjadłam 3400 kcal, z czego aż 2000 miały słodycze. Dzisiaj 2900 kcal... Nie wiem, jak zmniejszyć żołądek po takim obżarstwie, tzn zmniejszać kalorie stopniowo (jeśli tak, to o ile?), czy od razu wrócić na dietę 1500 kcal? Dodam, że w ciągu tych prawie już trzech tygodni przytyłam 2.5 kg, przez co do mojego celu zostało jeszcze około 4 kg. Chciałam te 4 kg zrzucić do 17 maja, ale teraz już nie wiem, czy mi się uda  Co mam robić???
oj skąd ja to znam...
jakbym czytała o sobie
Pasek wagi
Ja na twoim miejscu starałabym się stopniowo zmniejszyć ilość kalorii 
nie no może zacznij tak 2000kcal na dzień i np. co tydzień setkę odejmuj
ćwiczyć!
jem identycznie, ale za sprawą wzmożonej aktywności, od kilku lat udaje mi się panować nad wagą.
zresztą, co to są 3000? ruszając się dużo, moje normalne zapotrzebowanie to 2700.
wiesz co, samokontroli to się musisz sama nauczyć, bo jesteś widać świadoma problemu ale nic z tym nie robisz... my sie ze ciebie nie weziemy w garść :>
a ja zmienilam strategie.Zazwyczaj w szkole jadlam tylko kanapke i potem w domu rzucalam sie na slodkie.Teraz na co drugiej pozwalam sobie na co do jedzenia, batonik,jogurtmkanapka,jablko i w domu tylko o biad i ewentualnie jablko i juz troche wytrzymuje :)i niby wychodzi mi kolo 2000kcal nawet wiecej czasem to tego nie czuje i chudne :)
Pasek wagi
ale nieskładnie napisałam :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.