Temat: w jaki dzien tygodnia kupowac warzywa i owoce na bazarkach ?

to chyba zależy od sprzedającego i nie ma jakiś szczególnych zasad. u mnie w mieście w ogole jest rynek tylko w soboty.

Wydaje mi się, że tego nie da się jednoznacznie określić...zależy od danego bazarku/targu/rynku.
W niektórych miejscowościach rynek jest tylko w niektóre dni tygodnia. U nas np. we wtorki i piątki. 

ee... jestem ze wsi, myślisz, ze tam się zbiera owoce i warzywa jednego dnia w tygodniu?? zbiera się codziennie a szczególnie w niedzielę, a potem sprzedaje pośrednikom od których Ty kupujesz, a to czy u nich jest świeże zależy od charakteru i uczciwości pośredników.

Ps. jest coś takiego jak np. giełda hurtowa w broniszach, codziennie czynna codziennie tam są rolnicy i codziennie sprzedają na bieząco co zebrane i urwane

dzieki za info !

1. jest prosto od rolnika/sadownika

2. masz aleje tematyczne np cała aleja z samym ziemniakiem (ok 50 dużych samochodów)

3. Jest duuuuużo taniej niż na bazarze 

a i masz takie hale w których są owoce egzotyczne

a jak przyjedziesz wieczorem są najświeższe owoce bo dopiero zerwane

w niedziele czynne jak coś, w soboty jest przerwa w handlu bo czyszczą giełdę ;p

jeszcze z plusem jest to że jest giełda kwiatowa chyba o 3-4 nad ranem, gdzie można przeróżne kwiaty kupić

U mnie na targu codziennie są świeże, bo codziennie jeżdżą na giełdę po towar. 

U nas owszem można pojechać na giełdę w Elizówce, ale drobnych rolników znajdzie się na lokalnych targach w różnych punktach miasta- z reg pod koniec tyg- piątek, sobota... Widać przy pewnym doświadczeniu kto produkty bierze z giełdy i jest pośrednikiem, a kto jest małym rolnikiem który przywiózł własne plony i na pewno świeższe bo zebrane dzień wcześniej...

Koleżanka pisze że jest rolnikiem i zbiera cały tydzień- tak jak jest dużym producentem to na pewno tylko jak się klientowi trafią te niesprzedane sprzed tygodnia przetrzymywane przez pośrednika w chłodni to średnio to świeże ;) Ja z racji wyprowadzki pod miasto znam sporo drobnych rolników jeżdżących na targi- nie zrywają warzyw cały tydzień tylko i wyłącznie dzień przed wyjazdem na targ-to sa dla mnie naprawdę świeże warzywa i owoce..

gdybyś zapytała o swoje miasto to by ktoś pomógł. A tak niestety... pytanie bez sensu. Każdy sklep rządzi się swoimi prawami. Ja mam na osiedlu sklepik, którego właścicielami są właściciele gospodarstwa. Mają wszystko swoje. CO zbiorą dzień wcześniej to sprzedają. Po truskawki jeździłam też bezpośrednio. Miałam piękne prosto z pola. Jak są plony to rolnicy zbierają, i nie wazne czy Boże Ciało, czy jakies inne święto.