Temat: Znaleziony błąd i panika

Jutro mam obrone licencjatu i czytam ten plik kolejny raz i zauważyłam w nim błąd! Podczas poprawiania jej jakis czas temu zamienialam rozdziały miejscami i nie zwróciłam uwagi, że przez to zmieniły się numery rysunku. I w ten sposób rysunek 3 stał się rysunkiem 2, ale w tekście pozostało tak jak było (tzn. "rysunek 3") :/ Nie wierzę że to przegapiłam. Myślicie że bardzo mogą się o to przyczepić? Jak może to wpłynąć na ocenę końcową? Przyznam że zaczęłam nieźle panikować...

Pasek wagi

Czytalam swoja prace 50 tys razy. Oprawiona oddalam promotorowi i recenzentowi. Dwa dni przed obrona postanowilam przeczytac ja jeszcze raz. I co? W ostatnim, najwazniejszym rozdziale poprzekrecalam imiona i nazwiska kluczowych politykow. W czasie obrony rozmawialismy o wszystkim tylko nie o mojej pracy:) Wniosek: nikt jej nawet nie otworzyl! Moja znajoma walnela literowke w tytule i tez nikt nic nie powiedzial

ja miałam 2 tego typu błedy w pracy mgr i nikt nie zwrocil na to uwagi

Spokojnie, czekam na obronę magisterki i dopiero po wydrukowaniu pracy zauważyłam kilka błędów. W mojej pracy licencjackiej było ich dość sporo, pomimo tego, że wcześniej byłam przekonana, że wszystko jest idealnie.

Nikt się nie przyczepi, oni tego nie czytają, tylko przeglądają :D

Pasek wagi

o matki ile ja błędów znalazłam w mojej inzynirce już dobry rok po obronie...nie  przejmuj się

Ocena na dyplomie jest wyliczonana podstawie średniej oceń z roku studiów, oceny z pracy i oceny z danej obrony. Nie wiem czy wszędzie ale na mojej uczelni tak było. Nikt Ci oceny za pracę nie obniży za takie coś, z resztą pracę powinnaś mieć już dawno oceniona skoro przystepujesz do obrony. 

Nie stresuj się. Powodzenia. Będzie dobrze. 

Pasek wagi

Nikt nie zwroci na to uwagi.

Nie przejmuj się. Na obronie nikt nie analizuje pracy. Ewentualnie recenzent może w recenzji to odnotować, ale nie sądzę żeby zauważył. Zazwyczaj czyta się tyle licencjatów/magisterek, że na taki drobiazg nie zwraca się uwagi. Prędzej rażą błędy ortograficzne, niestaranność, czy pisanie "na odwal" byle by coś było. Piszę to z własnego, wieloletniego doświadczenia.

nikt tego nawet nie zauważy wiec nie wspominaj. Myślisz ze oni tak dokładnie czytają te prace? ;)

Pasek wagi

U mnie były źle numery stron. Nikt nic nie mówił.

Miałyście rację, niepotrzebnie się martwiłam. Miałam wrażenie, że nawet nie przeczytali tej pracy dokładnie :PP Pochwalę się, że obrona i praca na 5!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.