Temat: Ubrania w sklepach brzydkie albo drogie

Tak ciężko o coś naprawdę fajnego w sklepach (mówię tu stety-niestety o sieciówkach), żeby miało dobry materiał, niegryzący, wygodnego i ładnego, no i za rozsadną cenę! Ostatnio weszłam do Camaieu, pierwsze co mi się rzuciło w oczy to koszulki z różnymi wzorkami. Nie powiem, nawet ładne, mierzyłam, fajnie leżą, wzięłabym bo akurat potrzebuję czegoś takiego, ale patrzę cena - 60 zł. No ludzie, chyba są jakieś granice! taka szmatka powinna kosztować góra 15-20 zł albo i mniej. Kto to kupuje? Bluzy i sweterki zazwyczaj ponad 100 zł, buty 200-300, kto ma na to kasę? gdzie kupować ładne, ale niedrogie rzeczy?

Zarobki w EURO, 2014:

Nie sądzę, że dla takiego Niemca zarabiającego 13300 miesięcznie bluzka za 60zł będzie tak droga jak dla polaka zarabiającego 4300, a ceny w hmie są wszędzie takie same.

Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Zarobki w EURO, 2014:Nie sądzę, że dla takiego Niemca zarabiającego 13300 miesięcznie bluzka za 60zł będzie tak droga jak dla polaka zarabiającego 4300, a ceny w hmie są wszędzie takie same.
no zacznijmy od tego ile osob zarabia wogole to 4300, kto to qurwa liczy wogole

Boryna. napisał(a):

roogirl napisał(a):

Zarobki w EURO, 2014:Nie sądzę, że dla takiego Niemca zarabiającego 13300 miesięcznie bluzka za 60zł będzie tak droga jak dla polaka zarabiającego 4300, a ceny w hmie są wszędzie takie same.
no zacznijmy od tego ile osob zarabia wogole to 4300, kto to qurwa liczy wogole

To jest średnia. Wiesz, jak się liczy średnią?

czasem w sieciowkach tez można znalesc cos fajnego ale ja np. najfajniejsze ciuchy mam wlasnie z lumpeksu mam taki jeden do którego chodze i naprawdę można tam wylowic perełki czasem nowe czasem używane i te drugie wiadomo ze jak w sklepie wygladaja dobrze to były i sa dobrej jakosci

Pasek wagi

Niestety tak w Polsce jest że na bluzke za 60zl pracuje sie pół dnia albo i wiecej. Strasznie to przykre, dlatego kupuje głównie w lumpeksach. Nawet nie chodzi o to ze mnie nie stac, bo jestem studentka, bez dzieci wiec z nawet niewielkiej wyplaty moge costam odłożyć, ale jak pomysle ze 2 dni pracuje na 3 ciuchy z takiego Mohito to sie odechciewa iść do galerii

Pasek wagi

w housie sa fajne, codzienne sukienki, teraz na przecenie

ja kupujew uzywanych , czasem takie perelki sie trafiaja ze szkodanie kupic a belgowie sa znani z tego ze kupuja bardzo drogie ubrania.

Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Zarobki w EURO, 2014:Nie sądzę, że dla takiego Niemca zarabiającego 13300 miesięcznie bluzka za 60zł będzie tak droga jak dla polaka zarabiającego 4300, a ceny w hmie są wszędzie takie same.
mam znajoma belgijke i fakt ona ubiera sie na "bogato" ostatnio kupila spodnie za 460 euro od diora :-)

Pasek wagi

Żeby jeszcze odpowiednia część tej ceny szła dla robotnika, a tak naprawdę marżę ciągnie sklep :/
Nie powiem, że nigdy nie chodzę do sieciówek, ale zdecydowanie od nich stronię. Czasem coś jakościowo niezłego można upolować.
Ale jednak wychodzę z założenia, że wolę kupić coś droższego, ale jakościowo na tyle zadowalającego, że mi wystarczy na długo aż do znudzenia, najchętniej lokalnych/europejskich mniejszych producentów, którzy produkują tutaj.

Poza tym jestem zwolenniczką wymiany/oddawania ciuchów - od szwagierki dostaję fajne szmaty raz na jakiś czas od MaxMary, Hexeline, etc., ja swoje,  jak mi się znudzą oddaję Mamie, siostrze...

Sweetestthing napisał(a):

kuhfrcisehrfuu3377876 napisał(a):

Dobra jakość kosztuje. Jak jesteś skąpa to nie oczekuj że za małe pieniądze kupisz coś dobrego. No chyba że w lumpeksie.
W sieciówce? Puknij się. Masz rację, szmaty i do tego drogie. 

Sama się puknij. Nie mówiłam, że w sieciówkach są ubrania dobrej jakości. Zazwyczaj to są drogie szmaty.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.