- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 czerwca 2018, 12:41
haha, a ja myślę, że jak facet jest normalny to zwróci bardziej uwagę na jej osobowość i poczucie humoru niż na to czy ma portki czy sukienkę . Zwłaszcza, że dzisiaj pada, u mnie tyle co waliło gradem, a z tego co widzę to mieszkam w tym samym województwie co autorka tematu. No ja tam bym poszła tak żeby mi ciepło i wygodnie było, a zarazem elegancko a nie żeby się pokazać za wszelką cenę jak ma coś z tego być to jeszcze ją w sukience zobaczy i mu szczena opadnie bo ma dziewczyna się czym pochwalićJesli to pierwsza randka to facet jak zobaczy zestaw nr 1 to na zestaw nr 2 juz sie raczej nie pojawi. Spodnie fatalne, bluzka taka jak do pracy, torba jak na zakupy.Ubierz dzisiaj 1 jak będzie fajny, to na drugą randkę ubierz zestaw 2, chłopak oszaleje
no niestety sie nie zgadzam. Faceci są wzrokowcami. Jak zobaczy dziewczyne w za przeproszeniem dupoworach, to chocby miala szanse na Nobla z chemii to nie zrobi wrazenia. Więc jak juz spodnie to w ogole inne i bluzka taka ktora podkresla atuty (a autorka wątka ma fajną figure przeciez), a nie taka ktora pierwsza w rękę wpadła. Aczkolwiek spódnica/sukienka bylaby lepsza. Deszcz to nie -20, mozna zalozyc jakis zakiet, ramoneske, cokolwiek.
23 czerwca 2018, 12:44
Mam świadomość, że to może być krzywdzące i może po prostu ktoś lubi taki styl. Ja sama lubię nosić sukienki, ale na pierwszą randkę nie założyłabym krótkiej sukienki opinającej ciało + obcasy, bo czuję, że taka stylizacja jakby krzyczała "Zauważ mnie!".
Serio? :D
ja nosze dopasowane sukienki i obcasy i nie przyszłoby mi do głowy że to co innego niż szmata i krzyczy więcej niz ja sama ;)
23 czerwca 2018, 12:48
2 jest ŁOŁ, sexi! W obu ładnie wygladasz, ale 2 jest hot. 1 ładnie, jak na randkę po pracy. Bluzka ładna w kroju, ale kolor nijaki. Myślę też że przy zestawie 1 na luzie, chlopak będzie się czuł mniej spięty. Bo przy 2 ce chyba będzie lekko "roztrzęsiony". ;)
23 czerwca 2018, 12:50
Mam świadomość, że to może być krzywdzące i może po prostu ktoś lubi taki styl. Ja sama lubię nosić sukienki, ale na pierwszą randkę nie założyłabym krótkiej sukienki opinającej ciało + obcasy, bo czuję, że taka stylizacja jakby krzyczała "Zauważ mnie!". Gdybym wybrała sukienkę to jakąś bardziej zachowawczą. Sama najchętniej na pierwszą randkę zakładam jakąś ładną bluzeczkę i spodnie, tak bardziej na luzie, bo wtedy czuję, że przychodzę po prostu poznać tę drugą osobę i dać szansę siebie poznać, a nie z założeniem, że "to może TEN JEDYNY". To może tylko takie moje błędne odczucia. Każdy robi jak uważa. btw. Nie powiedziałabym, że to jest stylizacja codzienna. Ubrałabyś się tak do pracy? No raczej nie. Bardziej na wieczorne wyjście.Dlaczego? A jesli dziewczyna lubi chodzic w sukienkach? Akurat sukienka ze zdj nr 2 nie jest jakas strojna, ot zwykla, codzienna.Zdecydowanie 1. Jest bardzo ładnie, kobieco, ale nie zbyt strojnie.Szczerze mówiąc mi kobiety wystrojone na pierwszą randkę w stylizację typu 2 zawsze wieją desperacją.
No wlasnie, dziewczyna zapewne idzie wieczorem na randke a nie do pracy. Ta sukienka nie jest krzykliwa, nie ma piersi na wierzchu ani tylka.
Czyli wychodzi na to, ze sukienke zakladasz tylko dla tego jedynego, jako jakis zaszczyt? No ale sa osoby, dla ktorych odslanianie nog to chleb powszedni, nie koniecznie walka o atencje. ;)
Ps ostatnio w takich sukienkach mozna mnie spotkac na spacerze z dzieckiem (w sensie podobna dlugosc, dopasowanie, maly dekolt)i co to mogloby dla np. Ciebie oznaczac? Szukam dziecku tatusia? :D (dziecko ojca ma, zeby nie bylo :P).
Edytowany przez 23 czerwca 2018, 12:54
23 czerwca 2018, 12:53
no niestety sie nie zgadzam. Faceci są wzrokowcami. Jak zobaczy dziewczyne w za przeproszeniem dupoworach, to chocby miala szanse na Nobla z chemii to nie zrobi wrazenia. Więc jak juz spodnie to w ogole inne i bluzka taka ktora podkresla atuty (a autorka wątka ma fajną figure przeciez), a nie taka ktora pierwsza w rękę wpadła. Aczkolwiek spódnica/sukienka bylaby lepsza. Deszcz to nie -20, mozna zalozyc jakis zakiet, ramoneske, cokolwiek.haha, a ja myślę, że jak facet jest normalny to zwróci bardziej uwagę na jej osobowość i poczucie humoru niż na to czy ma portki czy sukienkę . Zwłaszcza, że dzisiaj pada, u mnie tyle co waliło gradem, a z tego co widzę to mieszkam w tym samym województwie co autorka tematu. No ja tam bym poszła tak żeby mi ciepło i wygodnie było, a zarazem elegancko a nie żeby się pokazać za wszelką cenę jak ma coś z tego być to jeszcze ją w sukience zobaczy i mu szczena opadnie bo ma dziewczyna się czym pochwalićJesli to pierwsza randka to facet jak zobaczy zestaw nr 1 to na zestaw nr 2 juz sie raczej nie pojawi. Spodnie fatalne, bluzka taka jak do pracy, torba jak na zakupy.Ubierz dzisiaj 1 jak będzie fajny, to na drugą randkę ubierz zestaw 2, chłopak oszaleje
Jak ma do zaoferowania coś więcej niż strój to zwróci na nią uwagę choćby w worze na ziemniaki przyszła Jak nie ma nic ciekawego do powiedzenia no to musi się odwalić żeby chłopaka chociaż to do niej przekonało
A zakładam, że autorka raczej jest ciekawą osobą więc daję zielone światło zestawowi nr 1
23 czerwca 2018, 13:01
stamowczo 2 :D
23 czerwca 2018, 13:02
Oba fajne, w obu wygladasz fajnie. Ale dwojka wydaje sie byc troche mala albo zle sie uklada na biodrach. Jesli jedynka to zmien torebke na małą. Generalnie sadzac po zdjeciach wglada jakbys w 1 czula sie bardziej soba ale moze sie myle.
Edytowany przez Phillinda 23 czerwca 2018, 13:07
23 czerwca 2018, 13:03
Po zastanowieniu, według mnie na 1 randkę 1 ale z ładnymi i WYGODNYMI butami i ładniejszą, może bardziej strojną, czy barziej sexi bluzką. Buty wygodne, bo może będziecie mieli ochotę na dłuugi spacer. Nie będziesz jęczała i krzywiła się że nogi bolą. Mniejsza torebka, może taką na długim pasku byś mogła ją przełożyć "na bakier" i nie trzymać w rękach? Przy tym zestawie Ty będziesz sobą i chłopak będzie na luzie. Im bardziej naturalne zachowanie, tym lepiej gdy ludzie się poznają. Przy zestawie 2 będzie spięty, może poczuje się że za wysokie progi jak na jego nogi do takiej odstawionej "lalki"? Zostaw te sukienkę na 2-3 randkę, albo następne, mam nadzieję. ;) Jesteś bardzo zgrabną dziewczyną i we wszytkim pewnie Tobie ładnie. Powodzenia na randce, nikogo nie udawaj i napisz koniecznie jak było! :)
23 czerwca 2018, 13:28
No wlasnie, dziewczyna zapewne idzie wieczorem na randke a nie do pracy. Ta sukienka nie jest krzykliwa, nie ma piersi na wierzchu ani tylka. Czyli wychodzi na to, ze sukienke zakladasz tylko dla tego jedynego, jako jakis zaszczyt? No ale sa osoby, dla ktorych odslanianie nog to chleb powszedni, nie koniecznie walka o atencje. ;)Ps ostatnio w takich sukienkach mozna mnie spotkac na spacerze z dzieckiem (w sensie podobna dlugosc, dopasowanie, maly dekolt)i co to mogloby dla np. Ciebie oznaczac? Szukam dziecku tatusia? :D (dziecko ojca ma, zeby nie bylo :P).Mam świadomość, że to może być krzywdzące i może po prostu ktoś lubi taki styl. Ja sama lubię nosić sukienki, ale na pierwszą randkę nie założyłabym krótkiej sukienki opinającej ciało + obcasy, bo czuję, że taka stylizacja jakby krzyczała "Zauważ mnie!". Gdybym wybrała sukienkę to jakąś bardziej zachowawczą. Sama najchętniej na pierwszą randkę zakładam jakąś ładną bluzeczkę i spodnie, tak bardziej na luzie, bo wtedy czuję, że przychodzę po prostu poznać tę drugą osobę i dać szansę siebie poznać, a nie z założeniem, że "to może TEN JEDYNY". To może tylko takie moje błędne odczucia. Każdy robi jak uważa. btw. Nie powiedziałabym, że to jest stylizacja codzienna. Ubrałabyś się tak do pracy? No raczej nie. Bardziej na wieczorne wyjście.Dlaczego? A jesli dziewczyna lubi chodzic w sukienkach? Akurat sukienka ze zdj nr 2 nie jest jakas strojna, ot zwykla, codzienna.Zdecydowanie 1. Jest bardzo ładnie, kobieco, ale nie zbyt strojnie.Szczerze mówiąc mi kobiety wystrojone na pierwszą randkę w stylizację typu 2 zawsze wieją desperacją.
Ale nie piszemy o chodzeniu na co dzień czy spacer z dzieckiem tylko konkretnie sytuację PIERWSZEJ randki. Dla mnie to jest różnica.
Ja taką sukienkę założyłabym na jakąś późniejszą randkę, kiedy już czułabym że jestem faktycznie zainteresowana tym mężczyzną i chciałabym żeby z tego coś było.
Jednak tak jak pisałam to są takie moje pierwsze odczucia. Każdy z nas ma w głowie jakieś niepotrzebne stereotypy. Ja przynajmniej mam ich świadomość dzięki czemu mogę nad tym popracować. Naprawdę, wybacz, ja nie jestem tak idealna jak większość kobiet tutaj.