- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 czerwca 2018, 18:41
Dziewczyny ratujcie !!!
Jutro mam randkę z chłopakiem ktory na prawdę baaaardzo mnie interesuje i z wiadomych względów chcę wypaść jak najlepiej :) Już dziś zaczynam świrować w co się ubrać, jakieś rady ?? W Internecie pisze że najleszy jest elegancki sexapil, cokolwiek to znaczy :) Pomóżcie ! Jeśli to cos pomoże to mam 162 cm i 54 kg.
23 czerwca 2018, 11:05
Tutaj nie ma znaczenia co ja pokażę to po 1. Po 2 jak się zbiorą takie kropki to w zasadzie każdy ciuch poza workiem na ziemniaki będzie budził jednoznaczne skojarzenia ;) Ale bardzo proszę już czekam na teksty jakie to wulgarne i w ogóle hehehe. Czekam na te ekscytującą dyskusję ...
Edytowany przez Marisca 23 czerwca 2018, 11:06
23 czerwca 2018, 11:47
Ja wiem, że według Ciebie jestem z XIX wieku, a seks to po ślubie i pod kołdrą, koniecznie przy zgaszonym świetle. Czepilas się jednej kiecki, a nie znasz mnie, mojej szafy, ani mojego podejścia, choć wyobraź sobie, że akurat tutaj nie raz zostałam już nazwana puszczalską, lekkich obyczajów i bez moralności :) Więc cholera, już nie wiem sama, gdzie mi bliżej - do cnotki czy dziwki :) Ale temat nie o mnie - szkoda tylko że nie zwrocilas uwagi, że napisałam "z innymi opiniami się nie spotkałam", a nie że to wyłącznie moja opinia.
Chcesz zobaczyć moją szufladę z bielizną...?
23 czerwca 2018, 12:05
kropka
Błagam oszczędź mi tego widoku. Nie zamierzam oglądać cudzych gaci.
23 czerwca 2018, 12:24
No wiem, barchany i babcine reformy mogą Cię pozbawić wzroku.
A tak btw, mogłabyś przestać rozpiera...c każdy temat wrzucając jakieś personalne wycieczki i diagnozując innych?
23 czerwca 2018, 12:45
Tutaj nie ma znaczenia co ja pokażę to po 1. Po 2 jak się zbiorą takie kropki to w zasadzie każdy ciuch poza workiem na ziemniaki będzie budził jednoznaczne skojarzenia ;) Ale bardzo proszę już czekam na teksty jakie to wulgarne i w ogóle hehehe. Czekam na te ekscytującą dyskusję ...
Ty i te twoje teorie do wszystkiego....
Jasne, bo kazdy dwudziestoletni facet jakby dziewczyne zobaczyl w tych spodniach to by pomyslal ze zalozyla je po to zeby sobie nimi brzuch i miednice wymodelować albo zeby nej nic z przodu nie odstawalo.
Czesc nie pomysli nic a czesc to co kropka. Ze to sa gacie szybkiego dostepu. Autorka idac za twoja rada moze dac facetowi mylne sygnaly.
Edytowany przez Phillinda 23 czerwca 2018, 12:48
23 czerwca 2018, 14:11
Ty i te twoje teorie do wszystkiego....Jasne, bo kazdy dwudziestoletni facet jakby dziewczyne zobaczyl w tych spodniach to by pomyslal ze zalozyla je po to zeby sobie nimi brzuch i miednice wymodelować albo zeby nej nic z przodu nie odstawalo.Czesc nie pomysli nic a czesc to co kropka. Ze to sa gacie szybkiego dostepu. Autorka idac za twoja rada moze dac facetowi mylne sygnaly.Tutaj nie ma znaczenia co ja pokażę to po 1. Po 2 jak się zbiorą takie kropki to w zasadzie każdy ciuch poza workiem na ziemniaki będzie budził jednoznaczne skojarzenia ;) Ale bardzo proszę już czekam na teksty jakie to wulgarne i w ogóle hehehe. Czekam na te ekscytującą dyskusję ...
No tak a jak kobieta zakłada sukienkę krótszą nić do kolan , albo łydek to pewnie od razu chce nogi rozkładać i lepiej się tak nie ubierać, bo ktoś może to niewłaściwie odczytać.
Może po prostu najlepiej założyć habit to będzie bardzo czytelne , że na 1 randce na pewno facet na nic nie może liczyć, chociaż z 2 strony kto wie może facet potraktuje to jako "przebierankę" :P - nie wiadomo co taki facet może sobie pomyśleć.
Już wiem trzeba po prostu zapytać faceta co kobieta powinna ubrać na randkę, aby pomyślał sobie to co należy .
23 czerwca 2018, 15:23
No tak a jak kobieta zakłada sukienkę krótszą nić do kolan , albo łydek to pewnie od razu chce nogi rozkładać i lepiej się tak nie ubierać, bo ktoś może to niewłaściwie odczytać. Może po prostu najlepiej założyć habit to będzie bardzo czytelne , że na 1 randce na pewno facet na nic nie może liczyć, chociaż z 2 strony kto wie może facet potraktuje to jako "przebierankę" :P - nie wiadomo co taki facet może sobie pomyśleć. Już wiem trzeba po prostu zapytać faceta co kobieta powinna ubrać na randkę, aby pomyślał sobie to co należy .Ty i te twoje teorie do wszystkiego....Jasne, bo kazdy dwudziestoletni facet jakby dziewczyne zobaczyl w tych spodniach to by pomyslal ze zalozyla je po to zeby sobie nimi brzuch i miednice wymodelować albo zeby nej nic z przodu nie odstawalo.Czesc nie pomysli nic a czesc to co kropka. Ze to sa gacie szybkiego dostepu. Autorka idac za twoja rada moze dac facetowi mylne sygnaly.Tutaj nie ma znaczenia co ja pokażę to po 1. Po 2 jak się zbiorą takie kropki to w zasadzie każdy ciuch poza workiem na ziemniaki będzie budził jednoznaczne skojarzenia ;) Ale bardzo proszę już czekam na teksty jakie to wulgarne i w ogóle hehehe. Czekam na te ekscytującą dyskusję ...
Mylisz pojęcia i popadasz w skrajność. Zdajesz sobie sprawę że pomiędzy habitem i sukienką do kolan, a portkami łatwego dostępu jest jeszcze coś prawda? W swoim pierwszym poście udzieliłaś autorce rady że jedynym słusznym strojem na randkę w lecie jest albo obcisła kieca i szpilki albo gacie z suwakiem na dupie. A na randkę o tej porze roku można założyć jeszcze milion innych opcji, żeby wyglądać seksownie, ale nie jednoznacznie.
Wskazałaś taki przyklad stroju, a kiedy dziewczyny powiedziałay ze moze się to kojarzyć niefajnie i może na facecie zrobić wrażenie odwrotne niż autorka by chciała to wskazujesz teorie podkreślaniu miednicy i spłaszczaniu brzucha. I na to ci odpowiedziałam, że większość facetów widząc laskę w takch spodniach nie pójdzie twoim tokiem myślenia tylko właśnie kropki.
23 czerwca 2018, 16:00
Mylisz pojęcia i popadasz w skrajność. Zdajesz sobie sprawę że pomiędzy habitem i sukienką do kolan, a portkami łatwego dostępu jest jeszcze coś prawda? W swoim pierwszym poście udzieliłaś autorce rady że jedynym słusznym strojem na randkę w lecie jest albo obcisła kieca i szpilki albo gacie z suwakiem na dupie. A na randkę o tej porze roku można założyć jeszcze milion innych opcji, żeby wyglądać seksownie, ale nie jednoznacznie. Wskazałaś taki przyklad stroju, a kiedy dziewczyny powiedziałay ze moze się to kojarzyć niefajnie i może na facecie zrobić wrażenie odwrotne niż autorka by chciała to wskazujesz teorie podkreślaniu miednicy i spłaszczaniu brzucha. I na to ci odpowiedziałam, że większość facetów widząc laskę w takch spodniach nie pójdzie twoim tokiem myślenia tylko właśnie kropki.No tak a jak kobieta zakłada sukienkę krótszą nić do kolan , albo łydek to pewnie od razu chce nogi rozkładać i lepiej się tak nie ubierać, bo ktoś może to niewłaściwie odczytać. Może po prostu najlepiej założyć habit to będzie bardzo czytelne , że na 1 randce na pewno facet na nic nie może liczyć, chociaż z 2 strony kto wie może facet potraktuje to jako "przebierankę" :P - nie wiadomo co taki facet może sobie pomyśleć. Już wiem trzeba po prostu zapytać faceta co kobieta powinna ubrać na randkę, aby pomyślał sobie to co należy .Ty i te twoje teorie do wszystkiego....Jasne, bo kazdy dwudziestoletni facet jakby dziewczyne zobaczyl w tych spodniach to by pomyslal ze zalozyla je po to zeby sobie nimi brzuch i miednice wymodelować albo zeby nej nic z przodu nie odstawalo.Czesc nie pomysli nic a czesc to co kropka. Ze to sa gacie szybkiego dostepu. Autorka idac za twoja rada moze dac facetowi mylne sygnaly.Tutaj nie ma znaczenia co ja pokażę to po 1. Po 2 jak się zbiorą takie kropki to w zasadzie każdy ciuch poza workiem na ziemniaki będzie budził jednoznaczne skojarzenia ;) Ale bardzo proszę już czekam na teksty jakie to wulgarne i w ogóle hehehe. Czekam na te ekscytującą dyskusję ...
Pożądanie jest elementem związku między kobietą, a mężczyzną, z kolei seksualność nie istnieje w oderwaniu od człowieka. Jak facet zaprasza kobietę na randkę to dlatego, że myśli o niej jako o potencjalnej życiowej partnerce i również kobiecie do łóżka, więc ta kobieta musi być min. dla niego atrakcyjna, żeby zaiskrzyło. Nie po to facet kobietę zaprasza na randkę, żeby rozmawiać z nią o pracy i patrzeć na kogoś kto ubrał się jak na zakupy. Kobieta chciałaby , aby facet się postarał i odwrotnie. Facet też chciałby, aby kobieta wyglądała atrakcyjne jak ją zaprasza do restauracji na randkę Zwyczajny wygląd kobiety będzie oznaczał dla faceta, że on się jej nie podoba i umówiła się z braku laku, ani jej nie zależy na tej znajomości albo traktuje go jak kolegę.
A według Ciebie seksowne ubranie to co to jest ? Workowata sukienka ? Tenisówki/baleriny i oversizowy ciuch ?
Zresztą ubraniem i zachowaniem kobieta może sprawić, że będzie panią sytuacji i tak właśnie powinno być, no ale nie każda kobieta to potrafi.
23 czerwca 2018, 17:02
Pożądanie jest elementem związku między kobietą, a mężczyzną, z kolei seksualność nie istnieje w oderwaniu od człowieka. Jak facet zaprasza kobietę na randkę to dlatego, że myśli o niej jako o potencjalnej życiowej partnerce i również kobiecie do łóżka, więc ta kobieta musi być min. dla niego atrakcyjna, żeby zaiskrzyło. Nie po to facet kobietę zaprasza na randkę, żeby rozmawiać z nią o pracy i patrzeć na kogoś kto ubrał się jak na zakupy. Kobieta chciałaby , aby facet się postarał i odwrotnie. Facet też chciałby, aby kobieta wyglądała atrakcyjne jak ją zaprasza do restauracji na randkę Zwyczajny wygląd kobiety będzie oznaczał dla faceta, że on się jej nie podoba i umówiła się z braku laku, ani jej nie zależy na tej znajomości albo traktuje go jak kolegę. A według Ciebie seksowne ubranie to co to jest ? Workowata sukienka ? Tenisówki/baleriny i oversizowy ciuch ? Zresztą ubraniem i zachowaniem kobieta może sprawić, że będzie panią sytuacji i tak właśnie powinno być, no ale nie każda kobieta to potrafi.Mylisz pojęcia i popadasz w skrajność. Zdajesz sobie sprawę że pomiędzy habitem i sukienką do kolan, a portkami łatwego dostępu jest jeszcze coś prawda? W swoim pierwszym poście udzieliłaś autorce rady że jedynym słusznym strojem na randkę w lecie jest albo obcisła kieca i szpilki albo gacie z suwakiem na dupie. A na randkę o tej porze roku można założyć jeszcze milion innych opcji, żeby wyglądać seksownie, ale nie jednoznacznie. Wskazałaś taki przyklad stroju, a kiedy dziewczyny powiedziałay ze moze się to kojarzyć niefajnie i może na facecie zrobić wrażenie odwrotne niż autorka by chciała to wskazujesz teorie podkreślaniu miednicy i spłaszczaniu brzucha. I na to ci odpowiedziałam, że większość facetów widząc laskę w takch spodniach nie pójdzie twoim tokiem myślenia tylko właśnie kropki.No tak a jak kobieta zakłada sukienkę krótszą nić do kolan , albo łydek to pewnie od razu chce nogi rozkładać i lepiej się tak nie ubierać, bo ktoś może to niewłaściwie odczytać. Może po prostu najlepiej założyć habit to będzie bardzo czytelne , że na 1 randce na pewno facet na nic nie może liczyć, chociaż z 2 strony kto wie może facet potraktuje to jako "przebierankę" :P - nie wiadomo co taki facet może sobie pomyśleć. Już wiem trzeba po prostu zapytać faceta co kobieta powinna ubrać na randkę, aby pomyślał sobie to co należy .Ty i te twoje teorie do wszystkiego....Jasne, bo kazdy dwudziestoletni facet jakby dziewczyne zobaczyl w tych spodniach to by pomyslal ze zalozyla je po to zeby sobie nimi brzuch i miednice wymodelować albo zeby nej nic z przodu nie odstawalo.Czesc nie pomysli nic a czesc to co kropka. Ze to sa gacie szybkiego dostepu. Autorka idac za twoja rada moze dac facetowi mylne sygnaly.Tutaj nie ma znaczenia co ja pokażę to po 1. Po 2 jak się zbiorą takie kropki to w zasadzie każdy ciuch poza workiem na ziemniaki będzie budził jednoznaczne skojarzenia ;) Ale bardzo proszę już czekam na teksty jakie to wulgarne i w ogóle hehehe. Czekam na te ekscytującą dyskusję ...
No bo Ty dokładnie wiesz co KAŻDY facet myśli, jak odbiera kobietę i że zaraz stworzy sobie w głowie teorię, że jej nie zależy.
A co do ostatniego akapitu piszesz, że kobieta swoim zachowaniem sprawi, że będzie panią sytuacji, a dopiero co kilka wpisów wcześniej twierdzilas, że nawet jak się zachowuje jak cnotka, to ogarnięty facet się domyśli co w niej siedzi. No jakoś nie pierwszy raz w Twoich wypowiedziach brakuje konsekwencji. Oczywiście zaraz napiszesz cały esej jak to źle zrozumiałam Twoje słowa i odwrócisz kota ogonem, ale i tak niewiele to zmieni, bo słowo się rzekło. Nawet swoje teorie naciągasz, żeby na finiszu "mieć rację".
Edit
Natomiast niezależnie od ubrania jak kobieta ma duże poczucie seksualności to doświadczony facet i tak to wyczuje choćby kobieta wyglądała i zachowywała się jak ostatnia cnotka.
O ten fragment mi chodzi. Niby nieważne w co się ubierze i jak zachowuje, ale jednak za chwilę twierdzisz, że odpowiedni ciuch jest jedną z najistotniejszych kwestii, bo przecież facet pomyśli, że ta randka to z braku laku. No i jeszcze zachowuj się odpowiednio, to będziesz panią sytuacji, ale jednak jak masz poczucie seksualności to w sumie nie ma znaczenia, jak się będziesz zachowywać.
Edytowany przez kropka36 23 czerwca 2018, 17:05
23 czerwca 2018, 18:28
Tutaj nie ma znaczenia co ja pokażę to po 1. Po 2 jak się zbiorą takie kropki to w zasadzie każdy ciuch poza workiem na ziemniaki będzie budził jednoznaczne skojarzenia ;) Ale bardzo proszę już czekam na teksty jakie to wulgarne i w ogóle hehehe. Czekam na te ekscytującą dyskusję ...
w takich spodniach przód tylko wygląda fajnie, tył gorzej.. miałam nawet podobne.. z 10 lat temu