Temat: Pogaduszki

Pogadajmy o wszystkim i o niczym. 

Mozecie sie pochwalic, wyzalić. Co tam komu potrzeba. 

martwię się o mamę...

Pasek wagi

Nic mi się nie chce robić :D

Moje białe trampki już nie są tak białe po praniu jak dawniej. I czekam aż przeciwieństwo Lewandowskiego spadnie mi z nieba (smiech)

Pasek wagi

a mnie boli krzyz.... wizyta u fuzjotetapeuty malo pomogla...

Tak mi się już nie chce być "na diecie" i odmawiania sobie jedzenia że zastanawiam się nad przestaniem i zaakceptowaniem że całe życie będę się toczyć po domu zamiast chodzić. I tęskno mi do rodziny i chłopaka.

Reina. napisał(a):

Tak mi się już nie chce być "na diecie" i odmawiania sobie jedzenia że zastanawiam się nad przestaniem i zaakceptowaniem że całe życie będę się toczyć po domu zamiast chodzić. I tęskno mi do rodziny i chłopaka.

ja nie mogę zgubić wiosennych 3 kg.. tak się toczę i d*** :/ Z tej okazji zjadłam opakowanie herbatników. 8sztuk. I co? nie ulżyło mi :D

Pasek wagi

Zjadłam naleśnika z truskawkami. 

Zastanawiam się, czy iść na intensywny kurs żeby zrobić semestr francuskiego w 3 tygodnie, musiałabym iść na l4, bo to po 3 godziny zajęć dziennie.

Rzygam robotą.. łeb mi pęka od patrzenia w kompa, chyba sobie parę godzin odpuszczę i znów nadrobię w nocy. Dieta też mnie wpienia bo nic nie spada ostatnimi miesiącami a brak mi doby na większą aktywność fiz.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.