Temat: Czy tylko mnie Lewandowski wydaje sie niezbyt urodziwy

Wszedzie fotki tych lewandowskich. Ze on taki pszystojniacha i ze Anka taka pieknosc wrecz bogini. Lewandowska po operacjach jeszcze ujdzie ale tez nie zachwyca. A on jest normalnie brzydki. Jakby nie mial tyle kasy to zaden facet nie chcialby byc na jego miejscu a wiekszosc kobiet by na niego nawet nie spojarzala...

Co myslicie?

Lewandowska jest teraz ładna, ale to głównie za sprawą wysportowanego ciała, za to Lewandowski nie powala swoim wyglądem, jest dla mnie obojętny.

Robert brzydki. Taki nawet przeciętny. Szału nie robi. Anna ładna, fajna figura. Ale mówisz, że po operacjach?

Pasek wagi

dla mnie lewandowski jest przystojny, i nie chodzi nawet o urode, ale o calosc- zadbany, wysportowany, spokojny. Jesli chodzi o anke- dla mnie bardzo ladna kobieta, ja nawet gdybym 24h na dobe cwiczyla to nie bede tak wygladac, moge tylko zazdroscic, nawet jak wyjde od fryca, i naloza mi tone tapety, to nawet w 1/10 nie bede tak ladnie wygladac jak ona. Czyli wychodzi na to ze jesli wg was ona jest przecietna lub nawet brzydka, to takie dziewczyny jak ja nie powinny z domu wychodzic

Pasek wagi

Dla mnie Lewandowski jest totalnie aseksualny. Lewandowskiej też nie lubię oglądać.

Pasek wagi

No Lewandowski do przystojnych sie nie zalicza. Ma ladne cialo, ale twarz juz nieatrakcyjna jak dla mnie. Brzydkie ma oczy. Anna jest calkiem ladna, ale tez bez wow. 

Heh, to chyba prawda, że kobiety oceniają męską atrakcyjność totalnie z tyłka i żeby podobać się kobietom trzeba być 9 albo 10. Lewy jest wysoki, wysportowany, dobrze zbudowany jak to sportowiec, jest w dobrym dla faceta wieku, ma symetryczną twarz, ładne włosy. Brodę ma dziwną i chyba tylko tego można się serio uczepić. Jeśli on jest przeciętny, to polska ulica to dno i muł.

cynamonowy44 napisał(a):

Robert brzydki. Taki nawet przeciętny. Szału nie robi. Anna ładna, fajna figura. Ale mówisz, że po operacjach?
 

Oboje są zadbani i tego im odmówić nie można. Mieli kasę i możliwości, to z nich skorzystali. Każdy korzysta z "upiekszaczy" na skale swoich możliwości. Ich stać na więcej więc i efekt lepszy, to tyle.

Ja się Robertem nie zachwycam, bo to zupełnie nie mój typ faceta, ale obiektywnie rzecz biorąc jest atrakcyjny. Ja bym użyła tego samego określenia co Roo - jest dla mnie aseksualny - ale nie jest brzydki.

Z Anną trochę podobnie, nie zachwyca mnie bo nie ma "tego czegoś" i dla mnie jej uroda jest mdła. Ale ponownie: jest zadbana, zgrabna i obiektywnie atrakcyjna. Po prostu wolę bardziej charakterystyczne.

On taki przeciętny, ale Ania masakra... Nietsety to jest tylko potwierdzenie reguły, że nawet piękne ciało nie pomoże jak się jest brzydkim ( według mnie identycznie jest z chodakowską, tylko że ta jeszcze ma coś do powiedzenia )

Ona jest mi obojętna, ani ładna, ani brzydka. Zwykła, zadbana kobieta. A na niego patrzeć nie mogę, ale to może być też efekt tego, że przypomina mi kogoś kogo kiedyś bardzo nie lubiłam i może to dlatego :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.