- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2018, 23:09
Biorąc udział w konkursie Vitalii na najdurniejszy temat wpadło mi do głowy następujące pytanie... Jak to jest że kobieta idąc do toalety robiąc "dwójkę" załatwia potrzebę w w mgnieniu oka a facet jak już wejdzie to siedzi 20 minut ??
20 czerwca 2018, 06:25
Ja biorę telefon i nie zdążę go dobrze włączyć i juz wychodzę jeśli jednak się zaczytam to mąż pyta czy żyję. Mąż chodził z laptopem odkąd zmieniliśmy na all in one chodzi z telefonem i też przesiaduje jak na tronie.
20 czerwca 2018, 08:37
Co za bzdury. Mój wchodzi i wychodzi, ja idę z telefonem... ale też nie na 20 minut, może 3-5.
U mnie jest na szczescie podobnie :D Ani moj maz ani ja nie siedzimy "na dwojce" dluzej niz 3 minuty.
20 czerwca 2018, 09:19
Co za bzdury. Mój wchodzi i wychodzi, ja idę z telefonem... ale też nie na 20 minut, może 3-5.
ano wlasnie u mnie to samo :D
20 czerwca 2018, 10:09
U mnie z mężem to tak 2-3 minuty. Ale mój szwagier (mieszkamy razem) jest rekordzistą - jak już wejdzie do kibla to siedzi tam ze 40 min
20 czerwca 2018, 10:49
mój to najgorzej z rana, ja jeszcze śpie, a on siedzi 40 min na kiblu
20 czerwca 2018, 14:59
mój to najgorzej z rana, ja jeszcze śpie, a on siedzi 40 min na kiblu
U mnie to samo. W ogóle dla mnie to niepojęte, że można tyle czasu z gołą dupą gazetę czytać ale co kto lubi.
20 czerwca 2018, 15:17
Jak można brać telefon do tolaety? Później go myją czy co z nim robią?
20 czerwca 2018, 19:04
Wlasnie kurde też mnie to niesamowicie zastanawia ;D jak się dowiesz to daj znać ;D
20 czerwca 2018, 19:45
Lubią siedzie na tronie.
W pracy to się ledwo wysikać mogę, bo oni w kolejne na 20 minut tam się zmieniają. Ba, wejśc to jedno, nie udusić się to drugie.