© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 czerwca 2018, 19:56
Ale która?
Zważyłam się przed wyjściem na siłownie w domu w łazience na kafelkach 103,1
20 min później.......
Poszłam na siłownię a tam na takiej samej wadze szklanej ważyłam 98,2
WIĘC ILE TAK NAPRAWDĘ WAŻĘ?
Edytowany przez zdeterminowanaa22 9 czerwca 2018, 19:58
10 czerwca 2018, 08:51
Waż się zawsze na siłowni :)
10 czerwca 2018, 09:17
Moja babcia ma taka wagę że niezależnie w jakim miejscu jesteś pokazuje tyle samo. Ideał <3 ja mam w domu dwie i każdą waży inaczej
10 czerwca 2018, 09:36
nie wydaje mi się, żeby w ciagu 20 minut zrobiło to wszystko różnice 5 kga po co się ważysz w ciągu dnia? Przeszłaś kawałek na siłownię, wypociłaś się, mogłas być inaczej ubrana, może miałaś buty na siłce na wadze, a w domu nie i wiele innych pierdół po drodze. Waz się rano na czczo po wstaniu i po toalecie i tego się trzymaj. Waga koniecznie na kafelkach w tym samym miejscu w domu.
Możliwe. Wagi są zupełnie inne (choć możliwe, że ta na siłce jest na wypasie i będzie bliska prawdy) i dziewczyna wazyła się w innych warunkach. Mnie to nie dziwi. A potem właśnie jakieś lamenty i szlichy, że waga oszukuje z milionem wykrzykników 
Ważymy się tylko z rana po toalecie w tym samym miejscu. Tylko tak będziemy wiedzieć ile ważymy. Nie wyobrażam sobie zważyć się jakiegoś popołudnia i smęcić, że mam duże wahania wagi :)
10 czerwca 2018, 11:04
Ja też bym nie przejmowala się tym, że jedna waga pokazuje inną wartość niż druga. Może ta na siłowni stała na innym podłożu, dlatego pokazała mniej. Najważniejsze to ważyć się na tej samej wadze, w tym samym miejscu i najlepiej rano. Wtedy widzisz różnice wagi.
