Temat: pestki arbuza

Jecie, czy wydłubujecie? :D

Jem :)

LeiaOrgana7 napisał(a):

Fuj, psują wszystko, wydłubuję, bardzo skrupulatnie!

Ja też, potrafię z pół godziny spędzić nad tym zanim zacznę jeść arbuza, nie ma prawa być ani jednej pestki :D

Jak byłam mała to mnie straszyli, że jak zjem pestki, to mi arbuz z tyłka wyrośnie :-P 

Wydłubuję do dziś. 

wydłubuję z myślą, ze wywalę, ale po zjedzeniu arbuza jakoś tak zawsze wychodzi, że je powyżeram po jednej :P

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

wydłubuję z myślą, ze wywalę, ale po zjedzeniu arbuza jakoś tak zawsze wychodzi, że je powyżeram po jednej :P

(smiech)(smiech)(smiech)

(puchar)

bourbon- napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

Fuj, psują wszystko, wydłubuję, bardzo skrupulatnie!
Ja też, potrafię z pół godziny spędzić nad tym zanim zacznę jeść arbuza, nie ma prawa być ani jednej pestki 

Dokładnie xD Nawet tych białych.

Pasek wagi

Sweetestthing napisał(a):

Jak byłam mała to mnie straszyli, że jak zjem pestki, to mi arbuz z tyłka wyrośnie :-P Wydłubuję do dziś. 

też mi to mówili (smiech)

a pestek nie lubię, ale nie chce mi się wydłubywać więc i tak zjadam :D

Wypluwam 

Pestki z arbuza są przede wszystkim bardzo zdrowe. Nie wyobrażam sobie wyrzucania takiego produktu. Zjadam co do sztuki. :)

EgyptianCat napisał(a):

Pestki z arbuza są przede wszystkim bardzo zdrowe. Nie wyobrażam sobie wyrzucania takiego produktu. Zjadam co do sztuki. :)

Może i są zdrowe, ale to trzebaby każdą z osobna rozgryzać, a nie łykać. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.