- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 maja 2018, 09:23
EDIT:Usuwam posta bo nic tu już nie można napisać. Co by to nie było to zawsze krytyka i obrażanie autora. Jeżeli uważacie ze chwale się tym ze prawdopodobnie byłam molestowana to wy macie jakieś problemy ze sobą. Siedzicie po drugiej stronie i uważacie się za wyrocznie i żadnej pomocy tylko krytyka. Jesteście wredne małpy! Mogę dostać bana ale było warto!
Edytowany przez 30 maja 2018, 19:43
30 maja 2018, 09:28
Masakra więcej nie poszłabym to takiego lekarza który nie wie jak powinien zachować się w stosunku do pacjenta, nie zwróciłas mu uwagi że nie życzysz sobie takich uwag? No chyba że ci się to podobało i napisałas by się pochwalić.
30 maja 2018, 09:30
Dużo już trollowania widziałam na vitalii, ale ten temat jest najsłabszą prowokacją w historii tego portalu :)
Edytowany przez madamestrella 30 maja 2018, 09:33
30 maja 2018, 09:34
nie poszlabym do niego drugi raz. Ginekolog to lekarz jak lekarz, ale na takie traktowanie bym nie zezwolila.
30 maja 2018, 09:36
Myślę (o ile nie trollujesz), że powinnaś to zgłosić. Bo może i Tobie to schlebia, ale większość pacjentek uznałaby to za molestowanie.
30 maja 2018, 09:40
nie, profesjonalny lekarz jest profesjonalny. a to jest przeciwieństwo. skoro wciąż tam chodzisz to a) jesteś sierota, b) podoba ci się.
po tekście, że zazdrości użytkownikowi wyszłabym automatycznie zgłaszając do rzecznika praw pacjenta. tekst wyjątkowo bucowaty, użytkownik pochwy!?
Edytowany przez 30 maja 2018, 09:40
30 maja 2018, 10:12
Z moim ginem często żartuję, ale jakby mi zaczął spodnie zdejmować, to by chyba dostał pięścią w twarz. Akceptowalny podryw ginekologa, to ew. zaproszenie na kawę, a nie wykorzystywanie swojego zawodu do macania cycków, rozbierania pacjentek i komentowania napięcia ich cipek. O ile jeszcze komentarz w stylu "mąż musi być zadowolony" przejdzie, to "zazdroszczę użytkownikowi" jest po prostu obrzydliwe w takim kontekście.
30 maja 2018, 10:32
Jak dla mnie to molestowanie. Mój ginekolog też jest wyluzowany ( dzięki temu myślę, że się nie krępuje) ale jakby odstawił takie coś jak Twój to już bym więcej do niego nie poszła i to zgłosiła.
30 maja 2018, 10:38
molestowanie jak nic, nie chodz tam. poszukaj innego lekarza na znanylekarz. mezczyzni nie sa tacy zazwyczaj, dla mnie zdecydowanie gorsze byly babki, ktore to ze nie jestem dziewica i przy tym tez nie jestem mezatką uznawaly na odpowiednie podloze by zarzucic mi niestosowne prowadzenie sie, do tego sprawialy mi intencjonalnie bol przy badaniu. mezczyzni zawsze byli przyjemno, tylko jeden stary dziad byl niegrzeczny i zaczal sie smiac z mojego ogolonego lona, ze sobie niby fryzurke dla niego zrobilam :p
30 maja 2018, 11:06
hmm...ja bym bez stanika nie poszła do faceta, który rzuca dwuznaczne teksty i się tak zachowuje. A jak już ewidentnie widać, że go nie ma...kusisz los a potem takie rozkminy. Jako lekarz nie profesjonalny ale jako facet to się nie ma co dziwić. Dlaczego w ogóle nadal do niego chodzisz, zmień lekarza i po problemie.