Temat: W koncu wyleczylam sie ze wszelkich uczuc do bylego

Prosze zeby nikt mnie nie ocenial. Mam rodzine dzieci i meza. Ale niegdys nie bylo tak kolorowo, mialam zawirowania wtedy z obecnym facetem. Moja wielka milosc, ale niestety toksyczna i niszczaca niczym huragan. Ale pozbieralam sie, co nie bylo latwe poniewaz ON mieszka niedaleko. Od czasu do czasu gdy bylam w jego rejonach widywalam GO i za kazdym tym razem to mocno odchorowalam. Ale dzis byl ten dzien. Ten na ktory czekalam 7lat( tyle minelo od rozstania). Kiedy go dzisiaj zobaczylam nie czulam NiC:) kompletnie nic. Mimo iz szedl z jakas dziunia za reke( ciekawe skad on swoja droga wzial takiego paczura z 20kg nadwaga tlenionymi pewnie drogeryjnymi farbami kurczakowatymi wlosami). W koncu nie czulam nic. Nawet nie wiecie dziewczyny jak sie ciesze. Zycze mu szczescia. Czas leczy rany naprawde! Moze i to 7 lat ale z perspektywy czasu widze jak ten zwiazek mnie niszczyl. Nie warto tracic na takie czas. Nawet nie wiecie jaka ulgr poczulam!!! Besos

proszę Cię bardzo. Pierwsze z brzegu. Komuś się nie podobały Twoje buty, to atakujesz. Każdy ma inny gust. Skoro Ci sie podobały to mogłaś kupić nie zawracając nikomu gitary. Bo i tak zdania swoje masz, gust też, a my na to wpływu nie mamy.  Przemyśl to, bo warto. Więcej trudu sobie nie zadam w poszukiwaniu Twojego wątku z wyglądem, gdzie jechałaś po każdej kobiecie, bo Twoje uroda nie trafiała do wielu z nas. A tym bardziej Twój charakter i pyskówka po każdej odpowiedzi, która nie była po Twojej myśli.. Życzę CI wspaniałego dnia :)

Pasek wagi

cynamonowy44 napisał(a):

SmoczycaKamila napisał(a):

cynamonowy44 napisał(a):

Nie napisałaś słowa "pasztet", ale inne epitety leciały jak z procy. Uznalas, że jesteś piękna, a my nie. Mam wielką nadzieję, że swoich dzieci tego nie nauczysz :) I dziwię się, że NIE umiesz przyjąć nic na klatę, tylko atakujesz i udajesz, że to nie ty. Przykre to życie masz 
teraz to ty mnie atakujesz, wmawiasz mi ze wyzywam kogos od pasztetow a pozniej stwierdzasz ze jednak tak nigdy nie napisalam. Osmieszasz sie . 
 niezła jesteś w te klocki  Ważne, że vitalia wie jak jest. Nie obrażam tylko mowie co pokazujesz:) 
mow za siebie wiekszosc dziewczyn tutaj jest spoko 

Milego dnia

cynamonowy44 napisał(a):

proszę Cię bardzo. Pierwsze z brzegu. Komuś się nie podobały Twoje buty, to atakujesz. Każdy ma inny gust. Skoro Ci sie podobały to mogłaś kupić nie zawracając nikomu gitary. Bo i tak zdania swoje masz, gust też, a my na to wpływu nie mamy.  Przemyśl to, bo warto. Więcej trudu sobie nie zadam w poszukiwaniu Twojego wątku z wyglądem, gdzie jechałaś po każdej kobiecie, bo Twoje uroda nie trafiała do wielu z nas. A tym bardziej Twój charakter i pyskówka po każdej odpowiedzi, która nie była po Twojej myśli.. Życzę CI wspaniałego dnia :)
ja bardzo prosze o skreny tematow gdzie nazwalam kogos pasztetem lub obrazilam kogos 

SmoczycaKamila napisał(a):

cynamonowy44 napisał(a):

proszę Cię bardzo. Pierwsze z brzegu. Komuś się nie podobały Twoje buty, to atakujesz. Każdy ma inny gust. Skoro Ci sie podobały to mogłaś kupić nie zawracając nikomu gitary. Bo i tak zdania swoje masz, gust też, a my na to wpływu nie mamy.  Przemyśl to, bo warto. Więcej trudu sobie nie zadam w poszukiwaniu Twojego wątku z wyglądem, gdzie jechałaś po każdej kobiecie, bo Twoje uroda nie trafiała do wielu z nas. A tym bardziej Twój charakter i pyskówka po każdej odpowiedzi, która nie była po Twojej myśli.. Życzę CI wspaniałego dnia :)
ja bardzo prosze o skreny tematow gdzie nazwalam kogos pasztetem lub obrazilam kogos 

Właśnie dostałaś screen, gdzie widać jak nazywasz kogoś "grubą babą" tylko dlatego, że podobają jej się inne buty... Jazu. Aż szkoda na słów xD

szkoda mi czasu. Nie nApisałaś pasztet, tłumacze Ci któryś raz, a podobne epitety. Napisane luźno, bo jak mowie cytować nie mam kiedy i czasu mi szkoda.. Jakie to my jesteśmy: brzydkie, grube itp. Nie da się zapomnieć tak "miłej" osoby jak Ty :)  A o facecie napisz w pamiętniku, skoro tak wiele dziewczyn życie lubi. Z chęcią będą czytać ;)

Pasek wagi

Twój mąż powinien być zadowolony, że się w końcu wyleczyłaś z byłego...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.