- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 maja 2018, 18:42
Cześć wszystkim. Jak w temacie - wiecie coś na ten temat? był ktoś na testach? na rozmowie? jak to wygląda? jeśli ktoś ma własne doświadczenia/znajomego itd., byłabym wdzięczna za poradę. Czy testy są trudne? ściśle dot. ustaw? są bardzo szczegółowe? bd wdzięczna za podpowiedzi.
22 maja 2018, 19:37
Do zusu to raczej tylko po znajomości więc nie wiem jak to wygląda gdy kogoś przyjmują
22 maja 2018, 20:29
ja byłam kiedyś w US więc myślę że jeśli chodzi o etapy to jest podobnie. Test był dość trudny i bardzo szczegółowy, ale co z tego jakby nawet był łatwy jak stanowisko dawno już ktoś miał załatwione. Był że mną chłopak który widać było że obezanny w temacie i mu powiedzieli ze niby nie zdał, to taka awanure tam zrobił że aż iskry leciały. To niby ktoś sprawdził i pomyłka że zdał, ale wiadomo było że 3/4 osób które niby nie zdały to zdały ale stanowisko było już obsadzone. To samo było jak znalazłam ofertę w WKU,teść ma tam znajomego i poprosiłam żeby zadzwonił zapytać czy z małym doświadczeniem jest sens wysyłac CV,to mu znajomy powiedział że na tym stanowisku od 6 miesięcy już ktoś pracuje,a ogłoszenie wisi w kit żeby nie było. Także takie są realia :/ ale pewnie zdarza się że ktoś bez znajomości się dostaje,więc zawsze warto spróbować. Na test raczej musisz się dobrze z ustaw przygotować bo tak jak pisałam są dość szczegółowe.
22 maja 2018, 21:16
to że Ty tak miałaś nie wykulcza tego że w moim mieście było inaczej,z resztą nie ma co porównywać Warszawy do jakiekolwiek innego miasta plus napisałam że zdarza się że bez znajomości się ludzie dostają także to że ja trafiłam ma takie przypadki to żadna reguła oczywiście. Ale nie ma się też co oszukiwać że drzwi do urzędów państwowych tak stoją otworem. Jak przeglądałam ogłoszenia z Warszawy to jest temat tyle ciekawych ofert za dobre pieniądze z prywatnych firm że pewnie i do urzędu łatwiej się załapać.
22 maja 2018, 21:20
Nie mieszkam w Warszawie i nie pracowałam w stolicy (mam tak tylko wpisane na vitalii) . Racja, często w urzędach miejsca są już zaklepane przez ciotki, siostry, koleżanki.
Edytowany przez ewcia13002 22 maja 2018, 21:21
22 maja 2018, 21:42
a to przepraszam :) ale tak jak napisałaś jest i tak ze miejsca są całkowicie wolne od jakiegoś tam załatwiania a i trafiają się te już obsadzone przez syna,córkę itd kogoś tam :) nie ma reguły dlatego zawsze warto spróbować:)
22 maja 2018, 22:33
Zawsze można spróbować- koleżanka pracuje w państwówce, w miejscu gdzie akurat bardzo dobrze płacą i jako jedyna jest z ulicy. Reszta to królik i jego rodzina- nawet NIK kiedyś tam wszedł i stwierdził kolesiostwo. Ale jej się udało.
22 maja 2018, 22:35
Ja byłam i przez rok tam pracowałam i jeśli chcesz mieć bardzo dużo pracy a za to minimalne wynagrodzenie to ucz się ustawy na test i do rozmowy, bo u mnie sprawdzali wiedzę z głównej ustawy bardzo dokładnie. Ale za to jak nie uda ci się za pierwszym razem to na kolejnym teście będą bardzo podobne pytania. Ogólnie odradzam, ja pracowałam w dziale emerytalnym. No ale może trafisz na lepszy wydział i normalnych ludzi ;)