- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1342
27 marca 2011, 16:08
mam trochę dziwny problem. już od dłuższego czasu nie mam ochoty jeść. czasami już boli mnie brzuch z głodu a sama z siebie nie jestem głodna. nie wiem czy to po chorobie, po której trochę straciłam węch? jeśli już mam na coś ochotę, to na rzeczy bezsmakowe i "suche". zawsze starałam się jesć 5 posiłków dziennie, inaczej metabolizm mi wariuje. a teraz jem dwa, trzy i mam problemy z zaparciami i wzdętym brzuchem.. nawet ostatnio byłam u lekarza ale chyba pomyślał że to żart, bo nic konkretnego nie powiedział. teraz zastanawiam się nad produktami, które mogłabym jeść bez odruchów wymiotnych... . jesli macie jakieś pomysły to chętnie je poznam;)
27 marca 2011, 16:26
zmien lekarza i idz do innego bardziej kompetentnego
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 901
27 marca 2011, 16:40
Chyba Ty najlepiej powinnaś wiedzieć przy czym nie masz odruchów wymiotnych ;) Ja jedynie mogę powiedzieć, że jak jestem chora i nie mam apetytu, to jedyne co jestem w stanie zjeść to kaszka manna na mleku z sokiem malinowym albo jakieś soczyste owoce (pomarańcza, grapefruit). Ale to myślę, że jest raczej sprawa indywidualna ;) A jeśli to wiąże się z tym węchem to faktycznie, może idź do innego lekarza.
27 marca 2011, 17:02
Daj mi wirusa tej choroby..... ja ci go za darmo zabiorę chętnie....
- Dołączył: 2009-09-27
- Miasto: Malezja
- Liczba postów: 307
27 marca 2011, 17:05
przeczekaj...moze to tak chwilowo...za chwile wróci i apetyt :)
- Dołączył: 2011-03-19
- Miasto:
- Liczba postów: 555
27 marca 2011, 17:20
Żebym ja tak miała a nie 10 kartofli dzisiaj zjadłam...
Może się zamienimy??:P
27 marca 2011, 17:32
Ja tak czasami mam przez kilka dni. Ostatnio żywiłam się wtedy fantą i frytkami ^^ Pięknie wchodziło, bo to lubię :P