Temat: krytykowanie innych

Zapisałam się na Vitalię m.in. po to, żeby mieć od innych wsparcie. Pewnie inni mają podobnie.

Jednak nie rozumiem jednego - skąd w niektórych takie zapędy do krytykowania, wyśmiewania, oceniania - nie w sensie oceny czy krytyki konstruktywnej - tylko ot tak - żeby komuś przywalić.

Jakieś kompleksy? Frustracje? Zazdrość? Wyładowanie złości?

Zadziwiają mnie takie różne złośliwe komentarze i uwagi.

Na szczęście FAJNYCH wspierających osób tu jest większość. I to jest pocieszające.

Dobrego dnia Wszystkim :)

Bo kazdy czlowiek. Kazdy. Jest napewnym poziomie "uposledzony emocjonalnie". Dziecinstwo, traumy, kompleksy...zazdrosc i jad jest tego wyrazem tylko. Mnie kobiety bardzo zle odbieraja ale nie przejmuje sie tym tylko im wspolczuje. Jakim trzeba byc nieszczesliwym i zakompleksionym w srodku azeby dokuczac innym? 

Też jestem troche zawiedziona często tym forum. Wprost wytykanie wad w chamski sposób, naśmiewanie sie z niewiedzy, sarkastyczne odpowiedzi. Aż strach o cokolwiek zapytać..

SmoczycaKamila napisał(a):

Bo kazdy czlowiek. Kazdy. Jest napewnym poziomie "uposledzony emocjonalnie". Dziecinstwo, traumy, kompleksy...zazdrosc i jad jest tego wyrazem tylko. Mnie kobiety bardzo zle odbieraja ale nie przejmuje sie tym tylko im wspolczuje. Jakim trzeba byc nieszczesliwym i zakompleksionym w srodku azeby dokuczac innym? 
 

Jak ty.

Nie ma sensu przejmować się krytyką, złośliwością i innymi negatywnymi emocjami innych osób tym bardziej jeśli nie są to osoby nam bliskie i dla nas ważne. Są ludzie, którzy nie potrafią inaczej funkcjonować i takie zachowanie podnosi ich samoocenę lub pozwala rozładować negatywne napięcia i wcale nie znaczy że są złymi ludźmi, po prostu z czymś sobie bardzo nie radzą . Najlepiej skupiać się na opiniach dla nas istotnych, wypływających ze zwyczajnej ludzkiej życzliwości choć nie zawsze dla nas pochlebnych jeśli potrzebujemy akurat czyjejś obiektywnej oceny. Nie ma sensu prowadzić dialogu z kimś kto chce dokopać bo to jest stratą czasu i taka osoba wciąga nas emocjonalnie na swój poziom . Złośliwa krytyka jest tyle samo warta co słodkie fałszywe pochlebstwo. To my decydujemy z kim chcemy prowadzić rozmowę i czyja opinia wnosi coś cennego do naszego postrzegania siebie i życia. Niestety negatywną resztę trzeba całkowicie ignorować i nie ma sensu tracić czasu na rozmyślania dlaczego ktoś tak się zachowuje. 

Pasek wagi

haha kto wie- może to przez ten awatar porno gwiazdki ;) A może to że też łatwo w ten ton frustracji się wpasowujesz? np."fajna torebka? -nie... totalnie nudna"  ;))

Liandra napisał(a):

haha kto wie- może to przez ten awatar porno gwiazdki ;) A może to że też łatwo w ten ton frustracji się wpasowujesz? np."fajna torebka? -nie... totalnie nudna"  ;))
haha to ze napisalam ze torebka jest nudna tzn ze jestem sfrustrowana?  Lol

Ale też nie popadajmy w skrajność bo na forum każdy ma prawo do wyrażania własnej opinii i jeśli jest ona pozbawiona zbędnej złośliwości wobec osoby pytającej, nie ma na celu wyśmiania jej czy dokopania a ma jedynie wyrażać nasz obiektywny pogląd i ocenę to na pewno nie ma w tym nic złego. Przecież też nie chodzi o to abyśmy się wszyscy tutaj zgadzali, mieli taki sam gust i udawali, że wszystko jest piękne i ładne choć wiemy, że owszem byliśmy mili ale do bólu kłamaliśmy osobę prosząca nas o radę... bo to też jest podłe. W takiej sytuacji bez sensu pytać o ocenę czy prosić o radę.

Pasek wagi

problem w tym, że niekonstruktywnej krytyki jest sporo. Takiej złośliwej. Nie mam nic przeciwko rzeczowym,  konstruktywnym uwagom.

Odciąć się i zignorować to najlepszy sposób i nie Twój to problem a tych, którzy tak negatywnie muszą  funkcjonować... po prostu zostawić ich z tym niech sami się kiszą we własnym sosie ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.