Temat: Niechęc do A. Lewandowskiej

W temacie odnosnie M. Rozenek pojawila sie wzmianka o A. Lewandowskiej, kilka osob stwierdzilo, ze jej nie lubi... 

Ja sie zastanawiam czemu? 

Dziewczyna nie miala lekko, wychowywala ja matka, bo ojciec ich zostawil, ciezko pracowala na samą siebie. Ma podobno osiagniecia w sporcie (nie sledze) i z doswiadczenia wiem, ze dzieki sportowym zainteresowaniom mozna wpoic dzieciom bardzo cenne wartosci. To jest niezwykle zdrowe w takiej sytuacji w jakiej ona sie znalazla.

Przyszedl moment, ze jej chlopak, obecnie malzonek osiagnal sukces, zaczal zarabiac niewiarygodne pieniadze, a ona wykorzystala swoja szanse i wyplynela na sukcesie meza. Jednak sama tworzy swoja marke. Owszem miala latwiej, bo tak wyszlo, ale w koncu nie jest jakas tam znajda z ulicy, byla z chlopakiem dlugo, nie wiedziala, ze osiagnie TAKI sukces, byla z nim dla niego i tak zostalo.

Nie ogarniam tej zazdrosci i zawisci do tej osoby. Nie jestem jej fanka, nie sledze poczynan, nie kupuje produktow i nie cwicze z nia, ALE.... jest tyle bezmózgich WAGs, ktore nic nie robia, ze akurat A. Lewantowska wyroznia sie w sposob pozytywny. 

Co z tego, ze dzieki pieniadzom poprawila urode? Nie ma na tym swiecie kobiety, ktora majac pod dostatkiem $ nie poprawilaby tego i owego. 

A i jeszcze jedno. Duzo osob na roznych forach zarzuca jej sztucznosc. Nie znam jej, ale wydaje mi sie osoba mocno stapajaca po ziemi, ze wzgledu na jej doswiadczenia zwiazane z ojcem, takie osoby nie maja w sobie naturalnej radosci i lekkosci, ucza sie jej, moim zdaniem ona sie tego wlasnie uczy, stad taki odbior.

Matyliano napisał(a):

Corinek napisał(a):

Ja wprawdzie jej nie śledzę, ale powiem jedno: wolę Lewandowską, która faktycznie ma jakąś wiedzę niż Chodakowską, która nie znosi krytyki, usuwa dyskusje ze swojego profilu i nie potrafi przysiadu zrobić. 
dokładnie!i ogólnie zgadzam się z autorką postu.  ale to chyba zazdrość i tyle.  zna się na tym co robi, to korzysta i zarabia. gdybym miała taką możliwość, to zrobiłabym dokładnie to samo.

Lewandowska ma jakąś wiedzę? ^^ dobre ;D no popisała się nie raz już ^^

i nie zauważyłam, zeby Chodakowska kasowała krytykę - mało tego - zawsze się do niej odnosi w swoich nagraniach czy postach.

Magdzior1985 napisał(a):

W temacie odnosnie M. Rozenek pojawila sie wzmianka o A. Lewandowskiej, kilka osob stwierdzilo, ze jej nie lubi... Ja sie zastanawiam czemu? Dziewczyna nie miala lekko, wychowywala ja matka, bo ojciec ich zostawil, ciezko pracowala na samą siebie. Ma podobno osiagniecia w sporcie (nie sledze) i z doswiadczenia wiem, ze dzieki sportowym zainteresowaniom mozna wpoic dzieciom bardzo cenne wartosci. To jest niezwykle zdrowe w takiej sytuacji w jakiej ona sie znalazla.Przyszedl moment, ze jej chlopak, obecnie malzonek osiagnal sukces, zaczal zarabiac niewiarygodne pieniadze, a ona wykorzystala swoja szanse i wyplynela na sukcesie meza. Jednak sama tworzy swoja marke. Owszem miala latwiej, bo tak wyszlo, ale w koncu nie jest jakas tam znajda z ulicy, byla z chlopakiem dlugo, nie wiedziala, ze osiagnie TAKI sukces, byla z nim dla niego i tak zostalo.Nie ogarniam tej zazdrosci i zawisci do tej osoby. Nie jestem jej fanka, nie sledze poczynan, nie kupuje produktow i nie cwicze z nia, ALE.... jest tyle bezmózgich WAGs, ktore nic nie robia, ze akurat A. Lewantowska wyroznia sie w sposob pozytywny. Co z tego, ze dzieki pieniadzom poprawila urode? Nie ma na tym swiecie kobiety, ktora majac pod dostatkiem $ nie poprawilaby tego i owego. A i jeszcze jedno. Duzo osob na roznych forach zarzuca jej sztucznosc. Nie znam jej, ale wydaje mi sie osoba mocno stapajaca po ziemi, ze wzgledu na jej doswiadczenia zwiazane z ojcem, takie osoby nie maja w sobie naturalnej radosci i lekkosci, ucza sie jej, moim zdaniem ona sie tego wlasnie uczy, stad taki odbior.

cała reszta  OK :)

Corinek napisał(a):

Ja wprawdzie jej nie śledzę, ale powiem jedno: wolę Lewandowską, która faktycznie ma jakąś wiedzę niż Chodakowską, która nie znosi krytyki, usuwa dyskusje ze swojego profilu i nie potrafi przysiadu zrobić. 
ja również. I tez nie rozumiem za bardzo tego hejtu na Lewandowska. Ma dziewczyna swoje osiągnięcia w sporcie i to nie małe, Wiec mówienie ze wylansowała się tylko na bogatym mężu to gruba przesada.

Pasek wagi

Cyrica napisał(a):

celebrytka jak celebrytka. To tak jak nie wiadomo czemu powszechnie nie przepada się za Natasza Urbańską, chociaż tej to już zupełnie nie da się niczego zarzucic, bo nie jest osobą majaca wpływ na "życie" ludzi, a Lewandowska przez swój profil działalności ma, i tak jak wiele mozna od niej zaczerpnać, tak wiele można jej rzetelności zarzucic.

Alez wiadomo dlaczego nie lubi sie NNataszy Urbanskiej, Natasza jest sztuczna jak kukla, nie ma w niej  luzu naturalnosci i szczerosci i przede wszystkim CIEPLA!  Wydaje sie zimna ,nieprzystepna osoba. Anna Lewandowska juz wydaje sie cieplejsza i sympatyczniejsza niz Natasza 

No i jej maz JOzefowicz ma opinie buca i to przeklada sie na Natasze a dodatkowo sposob w jakis Natasza zdobyla Jozefowicza, krazy plota ze rozbila rodzine. wiec jak juz ktos rozbil rodzine to nie bedzie w tym kraju popularny. 

Kto nie trzyma się drogi pośredniej ten nigdy nie kroczy bezpieczną ścieżką - Sokrates

Ludzie wielcy zawsze są kontrowersyjni - tak było jest i będzie. 

Nigdy nie śledzę żadnych celebrytów, nie otwieram informacji o nich, albo naprawdę bardzo rzadko, nie zaglądam im do domu bo wiem, że nie będę się na nich wzorować. To że ktoś ma więcej pieniędzy, czy dostał i wykorzystał sposobność by zaistnieć w mediach, absolutnie nie czyni go ekspertem w żadnej dziedzinie, a już najmniej w dziedzinie pouczania ludzi jak żyć. Gwiazdy których nikt nie ogląda same znikają z firmamentu.

Zawsze mnie zdumiewa skąd tak wielka popularność GWIAZD SPORTU czy FITNESSU ? Ktoś ma tyle do roboty ze siedzi całymi dniami w klubie sportowym, sztab trenerów, masażystów i psychologów obsługuje delikwenta i nagle okazuje się, że dostaje za to uwielbienie mas. W tym czasie ludzie naprawdę wspaniali pracują nad ulepszeniem protezy kończyn by po wypadkach ludzie mogli normalnie funkcjonować, naukowcy pracują nad sztuczna skórą, by osoby poparzone mogły odzyskać twarz, lekarze wykonują operacje ratujące życie osób po skomplikowanych złamaniach, ratują dziecko z hipotermii, a gawiedź śledzi godzinami taniec z gwiazdami, bo jakieś kilkanaście osób nadzwyczajnie potrafi stawiać kroki w rytm muzyki wykonując przy okazji nieco wygibasów.

Ludzie, pilnujmy swoich głów :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.