Temat: operacja zmniejszenia żoładka

Ile sie je kalorii p operacji no i czemu sie ja robi skoro trzeba jeść duzo by schudnąć?

Pasek wagi

cynamonowy44 napisał(a):

no tak, każda  wymówka jest dobra. Jako artystyczna dusza może lubisz lasy, każdy spacer na duzy plus dla Ciebie. 

zamiast spacerów pracuje w ogrodzie

Pasek wagi

Może pomyśl o balonie wkładanym tymczasowo do żołądka a nie od razu o operacji.

Nie musze się nikomu tłumaczyć. Mój stan zdrowia to moja sprawa, nie o nim rozmawiam w tym poście i proponuję nauczyć się czytać ze zrozumieniem i odpowiadać na zadane pytania, a nie mędrkować...

Sama Pani zaczęła pytając o sposób odżywiania, który jest ogromnie zależny od stanu zdrowia. Trudno się do tego odnieść nie poruszając tego tematu. Zresztą pisze Pani, że ma Pani insulinę w normie. Jeśli faktycznie tak jest, że przy zerowym ruchu i 40kg nadwagi nie ma Pani podwyższonej insuliny i insulinooporności to jest Pani niesamowitą szczęściarą żeby nie powiedzieć medycznym cudem ;)

araksol napisał(a):

Magdzior1985 napisał(a):

araksol napisał(a):

Berchen napisał(a):

cynamonowy44 napisał(a):

araksol napisał(a):

cynamonowy44 napisał(a):

a czy się kwalifikujesz? Lekarz zaleca? Ostatnio czytałam, że Beyonce poddała się operacji na życzenie. Ps. Mówiłaś, że jesteś na idealnej diecie i chudniesz pięknie
jestem na idealnej diecia ale policzyłam kalorie i jem mało, a chudnąć przestałam:(
to jedz więcej. Już CI ostatni to jakas dziewczyna napisała, pewnie nie jedna. A co do Ciebie i Twoich diet. Zacznij jeść zdrowo, ogranicz syf i schudniesz. A Ty znów szukasz diet "idealnych", a one g**** dają. 
, najlepiej zainteresuj sie tym co sie dzieje jesli nie pojdzie jak zaplanowano, jakie zdarzaja sie powiklania i dlugofalowe skutki uboczne - mam w rodzinie kuzynke ktora pieklo przechodzi po zmniejszaniu, schudla ale co z tego , jest chora. Jasne ze nie zawsze tak jest , ale nie masz az takiego problemu by to ryzykowac, wygladasz nie tak zle by chwytac sie brzytwy.
A nie ja nie myślę o operacji. Nigdy. Chcę tylko jeść tyle kalorii ile jedzą ludzie po operacji, bo skoro oni moga to i ja z tym, że bez operacji....
A ja to bym chciala zobaczyc co ty jesz. Bo z calym szacunkiem ale jest miedzy nami spora roznica wieku i jak pomysle o tym co jedza moi rodzice to sie nie dziwie, ze ktos nie chudnie. Wage masz wysoko i skoro nie chudniesz to musisz cos robic nie tak. To nie jest tylko kwestia kalorii ale jakosci pozywienia. A co do chudniecia, w zeszlym tygodniu moja waga nie drgnela, a w tym prawie kg, wiec po prostu trzeba byc wytrwalym i serwowac sobie od czasu do czasu ostry fizyczny wycisk. Raz w tyg. wychodze w plener na rower/gory i spalam 2000 kcal, tego dnia akurat jem troche wiecej ale w kolejnych normalnie i potem waga leci.
ichtiowege, mało weglowodanów typu makaron i wcale pieczywa. Ruchu nie toleruję i tu moze byc przyczyna, że prawie cały dzień leżę. Z tego powodu dla mnie jest wskazana niskokaloryczna dieta bo mało spalam...

Brawo, z takim podejściem to żadnego chudniecia nie bedzie. "Ruchu nie toleruję" - wszystko mi opadło, lenistwo poziom maksymalny. Dziekuje za uwage :p

araksol napisał(a):

no ale tyle sie mówi o zmniejszeniu metabolizmu na niskokalorycznej diecie. Czy tych osób to nie dotyczy?

Zmniejszony niskokaloryczną dietą metabolizm podkręca się ćwiczeniami i wysiłkiem. Jeśli nie lubisz ćwiczyć doskonale możesz go podkręcić tańczeniem ze ściereczką po mieszkaniu czy codziennym chodzeniem do marketu i przynoszeniem zakupów w plecaczku zamiast jeżdżeniem samochodem i pakowaniem całego bagażnika na raz. Najlepsze efekty daje wysiłek na głodnego - czyli kilka godzin po kolacji albo przed śniadaniem.

szkoda słów. Spacer dodaj jako oddzielny ruch. Inaczej nie schudniesz.  Mnie przed dzisiejszą jazdą na rowerze z samego rana powstrzymał okres... i tym sposobem 4dni przerwy... już mi z tym źle. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.