Temat: Chyba zaraz oszaleje

Jestem kilka dni po operacji oka tj usunięcie zacmy, jednocześnie korekta dużej krotkowzrocznosci -15 i rekonstrukcja nerwu wzrokowego wiec nic mi nie wolno z wyjątkiem chodzenia.  A jako osoba aktywna która codziennie albo biegała 10km albo plywala 2,5km albo ćwiczyła w domu to teraz świruje, szaleje...chodzę codziennie ok 20 km , rano 10,popołudniu 5 i wieczorem 5km ale to wszystko co mogę I czuje się jak niepelnosprwana... nie wiem jak wytrzymam do operacji drugiego oka a potem kolejne2 miesiące

No i?

skoro sport jest ważniejszy niż wzrok...

Ale o co chodzi? 

wzrok najwazniejszy, nie omijaj zakazow.....Rozumiem, ze musisz oszczedzac oczy wiec czytanie czy  tez zabicie czasu ogladaniem seriali na Netfli'ie odpada;) Rozumiem frustracje, ale nie masz wyjscia..

Pasek wagi

Najważniejsze jest zdrowie. Może spaceruj i poszukaj czegoś innego co sprawi Ci przyjemność.:)

Pasek wagi

Po prostu musisz wytrzymać. 

A rower na prostych miejskich trasach też zabroniony, kręcenie hula hopem? 

Pamiętaj że ciśnienie w oczodole  jest bardzo wrażliwe na wysiłek organizmu więc lepiej dostosować się do zalecenia lekarza, bo brak ruchu Sobie odbijesz, a jak nie wytrzymasz to możesz spieprzyć Sobie wzrok nawet na całe życie. Tak źle i tak niedobrze ale brak ruchu to mniejsze zło.

Pasek wagi

musisz wytrzymac. Zdrowie wazniejsze niz bieganie czy plywanie. Zdrowie jest tylko jedno.

Zakładałaś już taki temat wcześniej. Serio ile Ty masz lat 10 ? 

Nie przesadzaj już nic Ci nie będzie, nie umrzesz od tego.  Ciesz się, że nie masz zakazu jakiegokolwiek ruchu łącznie z chodzeniem (nawet do WC) , siedzeniem itp. 

Poza tym szczerze powiedziawszy 20 km spaceru dziennie to też nie mały wysiłek, no ale jak chcesz być ślepa ... 

Skoro tak jękolisz to po co decydowałaś się na te operacje ? 

- 15 dioptrii??? I byłaś tak aktywna fizycznie?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.